"Czas próby". Heroizm w czasie sztormu [RECENZJA]

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
W roku 1952 podczas sztormu pękają na pół dwa amerykańskie tankowce. W stronę jednego rusza flotylla łodzi, statki, samoloty, w stronę drugiego… jedna jedyna łódź mogąca pomieścić 12 osób! „Czas próby” to opowieść o załodze i akcji ratunkowej owej łodzi.

NASZA OCENA: 7/10

Luty, wybrzeże Nowej Anglii. Potężny sztorm zastaje na morzu dwa tankowce. Oba, Fort Mercer i Pendleton, doznają poważnych uszkodzeń, wręcz łamią się na pół. Na obu dryfujących kadłubach znajduje się załoga. Fort Mercer ma więcej szczęścia i objęty zostaje profesjonalną akcją ratunkową, jednak ku Pendleton płynie jedynie szalupa kapitana Webbera ze Straży Wybrzeża… Ratownicy będą musieli nie tylko stawić czoła rozszalałemu morzu, ale i podjąć dramatyczne decyzje – jak uratować wszystkich rozbitków dysponując tak małą jednostką, ratować tylko wybranych, a może ryzykować przeciążenie i możliwość zatopienia?

Akcję ratunkową na tankowcu Pendleton uważa się powszechnie za najbardziej niebezpieczną i najbardziej heroiczną w historii Straży Wybrzeża USA. Rzeczywiście, okoliczności jej były dramatyczne, a bohaterstwo ratowników stało się wręcz przysłowiowe. „Czas próby” odtwarza, zgodnie ze wszystkimi kanonami kina katastroficznego – czyli zarysowując równocześnie prywatne życie kapitana Webbera, pogarszającą się sytuację na morzu i na tankowcu – wydarzenia z pamiętnej nocy. Film powstał w studiu Disneya, możemy się więc spodziewać, że będzie widowiskowo, patetycznie, ale niekoniecznie naturalistycznie. W pewnym sensie tak jest – co prawda mamy wrażenie, że fale zaraz wyleją się z ekranu, morze wyje rozszalałe, statek efektownie idzie na dno, ale już psychologia postaci kuleje, stają się one w miarę upływu akcji coraz bardziej czarne lub białe, na pierwszy plan wysuwają się sztampowi w swych zachowaniach liderzy, którzy gotowi są do każdych poświęceń, aby uratować towarzyszy.

Film ratuje jednak przede wszystkim szalejący żywioł, pozwalający zapomnieć o logice, jednowymiarowości kapitana Webbera (w tej roli Chris Pine) oraz dowodzącego rozbitkami mechanika Syberta (Casey Affleck), rzewnej muzyce i wstawianych raz po raz, mających podkręcać dramatyzm, obrazkach miotającej się w porcie ukochanej Webbera, Miriam. Jako widowisko „Czas próby” spełnia swe zadanie!

Beata Cielecka

"Czas próby" w tv -sprawdź datę emisji.

WRÓĆ DO PROGRAMU TV!

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn