„Cześć, Tereska”. Aleksandra Gietner miała szansę na wielką karierę. Zamiast tego wybrała więzienie! Jak wygląda dzisiaj?

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
Mikulski / AKPA | PAP/Grzegorz Michałowski gm/hm
Jednym z najbardziej wstrząsających polskich filmów jest „Cześć, Tereska” w reżyserii Roberta Glińskiego z 2001 roku. Czarno-biała produkcja zszokowała opinię publiczną, bezceremonialnie wpychając widzów w bezlitosny świat polskich blokowisk, gdzie pogoń za marzeniami zderzała się z patologią. Brutalnie ukazywała, jak łatwo było przegrać walkę o samego siebie. Paradoksalnie, o tym właśnie przekonała się tytułowa Tereska, czyli Aleksandra Gietner, która miała szansę na wielką karierę, ale... wybrała więzienie. Jak wygląda dzisiaj?

Spis treści

„Cześć, Tereska” wstrząsnęło widzami

"Cześć, Tereska" to film, który do dzisiaj potrafi szokować. Robert Gliński zapuścił się w rejony, których wcześniej wielu polskich filmowców unikało - czyli blokowiska i to, co się kryje w tych małych mieszkaniach w blokach z wielkiej płyty. Diagnoza była dość ponura - bieda wymieszana z patologią, problemy alkoholowe i brak perspektyw. Taka była Polska początku XXI wieku.

Realizując "Cześć, Tereska" Robert Gliński postanowił zaryzykować i główne role w swoim filmie powierzył amatorkom, dwóm dziewczynom z ośrodka wychowawczego - 15-letniej Aleksandrze Gietner oraz 16-letniej Karolinie Sobczak. Jak później przyznał w jednym z wywiadów, Aleksandra Gietner miała coś fascynującego, miała w sobie tajemnicę. Łatwo nie było. Już po zakończeniu zdjęć do filmu, dziewczyny postanowiły uciec z ośrodka wychowawczego w Otwocku; Karolina pojechała do babci, natomiast Aleksandra zdecydowała się na kryminalne tournée po Polsce, które parę miesięcy później zakończyło się na przyłapaniem podczas kradzieży w sklepie.

Więzienie zamiast Hollywood

Po tym wydarzeniu Aleksandra trafiła do poprawczaka o zaostrzonym rygorze w Falenicy. Wtedy dowiedziała się, że jest nominowana do Nagrody Specjalnej dla Najlepszych Młodych Aktorek 2002 roku w Filmie Zagranicznym na Festiwalu filmowym w Hollywood. Razem z informacją dostała zaproszenie na galę YAA'02 w Los Angeles oraz bilet na samolot. Kierownictwo ośrodka przyznało jej przepustkę, ale Ola zamiast do USA... pojechała do Pabianic, gdzie czekał na nią chłopak. Zmarnowała szansę. Jak sama później przyznała w jednym z wywiadów:

Żałuję, że nie poleciałam do Los Angeles. Byłam zakochana wtedy, a Łukasz przebywał w innej placówce i był akurat na przepustce. Postanowiłam więc zostać. Myślę, że gdybym od początku była dobrze kierowana, byłoby inaczej.

Kim jest Aleksandra Gietner?

Aleksandra Gietner urodziła się 14 lipca 1985 roku w Pabianicach. Pierwsze problemy z prawem miała już mając 8 lat! Nie miała łatwego dzieciństwa; w jej domu był alkohol i przemoc. Nigdy nie poznała swojego ojca, a matka oddała ją pod opiekę babci, samemu zostając z nowym partnerem i młodszą siostrą Aleksandry.

Niestety, w późniejszych latach nie było lepiej. Aleksandra Gietner wciąż miała na pieńku z wymiarem sprawiedliwości. Rozboje oraz narkotyki sprawiły, że znowu trafiła za kratki. Łącznie w zakładach odosobnienia spędziła ok. 10 lat. W 2008 roku próbowała założyć rodzinę. Poznała starszego mężczyznę, bezrobotnego Ryszarda, i zaszła z nim ciążę. Urodziła córeczkę. Do tego otrzymali od prezydenta Pabianic małe mieszkanie, aby ułożyć sobie życie. Niestety, razem z mężem pogrążyła się w nałogu alkoholowym. Później nie było lepiej. Córka trafiła pod opiekę prababci, gdy Ola w 2010 roku po raz kolejny została skazana - tym razem na trzy lata pozbawienia wolności. W międzyczasie słuch o Ryszardzie zaginął.

Co ciekawe, po latach Aleksandra Gietner próbowała powrócić do świata filmu i była na dobrej drodze, żeby znowu pojawić się na wielkim ekranie. W 2013 roku wzięła udział w przesłuchaniach do filmu „Miasto 44”, gdzie wypadła bardzo dobrze. Niestety, na kolejne spotkanie przybyła pod wpływem używek... W 2014 roku Aleksandra Gietner rodzi drugie dziecko, syna. To jednak szybko zostaje jej odebrane i przekazane rodzinie zastępczej, gdyż sąd uznał, że matka nie jest w stanie zapewnić mu odpowiednich warunków do życia i rozwoju. W 2015 doszło do nieszczęścia - spłonęła kawalerka, w której mieszkała Ola. Następnie dziewczyna musiała zmierzyć się ze śmiercią matki, która przez długi czas leżała martwa w swoim mieszkaniu, gdzie jej zwłokami żywił się pies.

Jak dzisiaj wygląda Aleksandra Gietner?

Dzisiaj Aleksandra Gietner ze światem filmu nie ma już nic wspólnego. Jak sama przyznaje, nie ma kontaktu z nikim, kto pracował przy "Cześć, Tereska". Jak wskazuje jej profil w mediach społecznościowych, mieszka w Łodzi i jest w związku.

Zobaczcie, jak zmieniała się Aleksandra Gietner!

„Cześć, Tereska”. Aleksandra Gietner miała szansę na wielką ...

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn