"Demony wojny według Goi". Niedoceniony Pasikowski [RECENZJA]

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
"Demony wojny według Goi" (fot. AplusC)
"Demony wojny według Goi" (fot. AplusC) AplusC
Kapitan Keller (Bogusław Linda) dowodzący polskim oddziałem, który w ramach programu ONZ wykonuje zadania rozjemcze w Bośni, zostaje odwołany z powodu nie zastosowania się do rozkazu zachowania neutralności.

NASZA OCENA: 6/10

Jednak nim dojdzie do oficjalnego przekazania dowództwa, zostaje odebrany komunikat o serbskim ataku na wojskowy helikopter - ocalałym pasażerom zestrzelonego na terytorium wroga śmigłowca grozi śmierć. Keller, znowu łamiąc rozkazy, wraz z oddziałem rusza na pomoc.

Najbardziej niedoceniony film Pasikowskiego. Co prawda nie dorównuje "Psom", ale też nie zasługuje na potępienie, które go spotkało. Oczywiście, trudno "Demony…" porównywać z hollywoodzkimi superprodukcjami wojennym, ale też wstydu nie ma. Za to scenariusz i akcja poprowadzone są nieźle. Do tego parada ulubionych aktorów reżysera - twardziele Linda, Baka, Lubaszenko, Żmijewski, Huk - wspartych przez niezłego Zamachowskiego.

Piotr Radecki

Polski dramat wojenny 1998, reż. Władysław Pasikowski

WRÓĆ DO PROGRAMU TV

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn