Doda martwi się o swoją opaleniznę!

Piękne ciało spędza sen z powiek niejednej kobiecie. Przecież każda chce wyglądać korzystnie. Nawet podczas snu. Stąd od setek tysięcy lat kobiety wciąż udoskonalają swoje ciała seriami zabiegów pielęgnacyjnych, chirurgicznych, kosmetycznych. Doda, jedna z najbardziej seksownych gwiazd polskiego show-biznesu nie ma lekko. Na niej przecież leży ciężar tak zwanego wizerunku. Popsuty look, drobne wpadki i wszystko się sypie. Poza tym Doda uwielbia dbać o sobie, jak każda nowoczesna Polka. Pewnie dlatego mimo tego, ze odpoczywa od pracy w słonecznej Grecji, z dala od obiektywów paparazzi, z dala od warszawskich salonów i tak ciągle przejmuje się swoim wyglądem.

W swoich pozdrowieniach dla fanów, napomknęła o bardzo istotnej dla urody sprawie.

“Kochani! Pozdrawiam Was z upalnej Grecji - z jedną ręką w gyrosie, drugą z winem… a stopą piszę. Czuję się przedobrze, miejsce jest zajeb… i ogólnie jest naprawdę BAD. Jak złapię farbę, to wyślę Wam fotki, żeby teraz nie świecić tyłkiem córki młynarza"

Przed Dodą po poworcie z pewnością jeszcze wiele występów. A przecież nie jest to nowość, że podczas swoich show Doda tyłkiem jednak świeci. Ale że to profesjonalistka w każdym calu, to przysłowiowe cztery litery ma przynajmniej pięknie opalone.

Czytaj także:
Afera majtkowa: Doda musi zapłacić tabloidowi!
Doda powiększy piersi?
Bez lateksu i różowych ciuchów!?