"Dzień Dobry TVN". Filip Chajzer straci pracę? Wszystko przez odejście Edwarda Miszczaka. "Jego pozycja jest zagrożona"

"Dzień Dobry TVN"

Filip Chajzer jest związany z "Dzień Dobry TVN" już od 2011 roku, kiedy to był jednym z reporterów realizujących materiały na potrzeby programu. Jego reportaże przyniosły mu popularność i z czasem zapewniły miejsce w gronie prowadzących słynny program śniadaniowy. Z czasem Filip Chajzer bardziej niż z roli jednego z gospodarzy "Dzień Dobry TVN", zaczął być znany z licznych skandali takich jak: wyśmiewanie ataków paniki, czy niewybredne żarty na antenie. Ostatnio również zrobiło się o nim głośno. Wszystko za sprawą ostatnich głośnych ekscesów w jego życiu uczuciowym.

Okazuje się, że w ostatnim czasie przyszłość Filipa Chajzera w TVN ma być mocno niepewna. Jak donosi serwis "Pudelek", słynny prezenter zaczął się obawiać o swoją posadę w telewizji. Jego strach ma być spowodowany niedawnym odejściem ze stacji Edwarda Miszczaka, który przez wzgląd na sympatię do Filipa Chajzera, miał przymykać oko na ekscesy z jego udziałem.

Większość osób pracujących w TVN od dawna uważa, że Filip pozwala sobie na za dużo i że jego ego wystrzeliło w kosmos - dowiadujemy się. W kuluarach mówiło się, że posadę w stacji ma jednak pewną, ponieważ jest jednym z ulubieńców Edwarda Miszczaka. Teraz sytuacja może zmienić się diametralnie i jego pozycja jest zagrożona - stwierdził informator serwisu "Pudelek".

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl