"Eksplozja". Tommy Lee Jones jako psychopatyczny terrorysta IRA [RECENZJA]

Terroryzm jest zjawiskiem złożonym i niejednoznacznym. To, co dla jednych jest terroryzmem, inni uważają za np. "specjalne i uzasadnione działania wojenne" ewentualnie odwetowe. Podkładanie bomb, zamachy, porwania, napady - tak np. o niepodległość Kraju Basków walczy ETA.

W ten sposób działała IRA (Irlandzka Armia Republikańska), która chciała przyłączenia będącej częścią Wielkiej Brytanii Irlandii Północnej do Irlandii. Od kilkunastu lat IRA działa już tylko pokojowo, a kiedy powstawała "Eksplozja", negocjowano właśnie pierwsze zawieszenie broni.

Bohaterem filmu jest Ryan Gaerity, genialny pirotechnik, terrorysta pracujący dla IRA i psychopata zarazem. Aresztowany i skazany na dożywocie, ucieka z ciężkiego więzienia, by ruszyć w pościg za swoim najzdolniejszym uczniem, Liamem McGivneyem. To właśnie jego zeznania pozwoliły wsadzić Gaerity'ego za kratki. Liam zmienił nazwisko na Jimmy Dove, wyjechał do USA i zamieszkał w Bostonie. Tam pracował w oddziale specjalnym zajmującym się rozbrajaniem ładunków wybuchowych, bomb. Kiedy poznał Kate zrezygnowal z tej pracy, ale podkładane przez Gaerity'ego bomby demolują Boston i zmuszają Liama do powrotu...

Piotr Radecki

Film sensacyjny USA 1994, reż. Stephen Hopkins

"Eksplozja" w telewizji

WRÓĆ DO PROGRAMU TV