Emma Watson wystąpiła w dość odważnej sesji dla "Vanity Fair". Aktorka pojawiła się w niej topless, przez co zarzucono jej hipokryzję i pogwałcenie feministycznych ideałów. W wywiadzie postanowiła odpowiedzieć na stawiane jej zarzuty. - To jest podstawowe i absolutne niezrozumienie tego, czym jest feminizm. W feminizmie chodzi o równość i wybór - podkreśliła. Zaznaczyła też, że ta ideologia nie ma na celu piętnowania kobiet. - Feminizm nie jest kijem służącym do bicia innych kobiet. Po prostu nie jest. Więc tak, cieszę się, że ta sesja się ukazała - powiedziała.
Źródło: Associated Pres/x-news
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas