Fame MMA 3. Monika Godlewska w pełnym makijażu ostro trenuje przed debiutem w MMA! Zobaczcie zdjęcia z treningu!

Monika Godlewska i Marta Linkiewicz ostro przygotowują się do swojego starcia. W tej walce nie będzie miejsca na litość; szczególnie Marta Linkiewicz nie zamierza odpuszczać. Patoinfluancerka, jak sama siebie nazywa, zamierza sprawić, aby Monika Godlewska już nigdy nie zaśpiewała!

Marta Linkiewicz na czas przygotowań do walki postanowiła przystopować z imprezami, a także przeszła na dietę. Jak sama mówi: uważa na to, co pakuje do ust. Jednocześnie widać, że na trening poświęca każdą wolną chwilę, ale z drugiej strony jej trenerem jest Alan z programu "Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy", który z pewnością nie pozwala odpuszczać.

Z kolei Monika Godlewska bardziej na luzie podchodzi do treningów. Ćwiczy w pełnym makijażu i butach na koturnach, przyznając, że dopiero uczy się tej dyscypliny. Do tego dodaje, że raczej nie zamierza już więcej zajmować się śpiewaniem, a w przyszłości chciałaby bardziej poświęcić się MMA.

Monika Godlewska w rozmowie z portalem warszawa.naszemiasto.pl przyznała:

Początkowo nie miałam pojęcia, kim jest Marta Linkiewicz. Kiedy dostałam propozycję walki, poprosiłam o kilka dni namysłu. Sprawdziłam kim jest ta dziewczyna i byłam w szoku, że ona jest tak popularna, głównie wśród dzieci i nastolatków. Mam nadzieję, że ja wygram z nią, a my wszyscy wygramy z tą patologią. Myślę, że ona powinna uczyć młodzież czego innego, skoro już jest dla niej wzorem do naśladowania.

Na kogo stawiacie? Pojedynek wygra patoinfluancerka i zwolenniczka wolnego seksu z zagranicznymi raperami czy celebrytka i prezenterka telewizyjna?