Russell Crowe chciał odrzucić rolę w „Gladiatorze”. Propozycję otrzymał zaraz po zagraniu w filmie „Informator”, do którego przytył 23 kg oraz ogolił głowę. Aktor uważał wtedy, że jego wygląd nie nadaje się do roli rzymskiego wojownika.
Do wzięcia udziału w produkcji przekonała go informacja, że reżyserem był Ridley Scott. Crowe za rolę w filmie otrzymał Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego.
„Gladiator” w tym roku obchodzi swoje 20 urodziny. Z tej okazji aktor oraz reżyser udzielili wywiadów, w którym wspominali produkcję. Scott wyznał, że podczas jednej z ikonicznych scen walk, Crowe'a chciał zaatakować tygrys. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Źródło: Cover Video, x-news
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Cichopek i Kurzajewski rozprawiają o... narcyzach! Myślą, jak podać ich do sądu
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?