"Gra o tron 8". 22-letnia Maisie Williams po raz pierwszy nago w serialu! Scena seksu Aryi i Gendry'ego obrzydziła fanów?

Po premierze 2. odcinka 8. sezonu "Gry o tron" jednym z najczęściej wyszukiwanych haseł w popularnej wyszukiwarce internetowej było Maisie Williams wiek. Wszystko za sprawą pierwszej sceny seksu młodej aktorki w serialu "Gra o tron". Grana przez nią bohaterka - Arya na chwilę przed wielką bitwą zapragnęła stać się w końcu kobietą w objęciach Gendry’ego (Joseph Dempsie) - bękarta króla Roberta Baratheona. Po premierze 2. odcinka stacja HBO poinformowała że córka Neda Starka straciła dziewictwo w wieku 18 lat.

Narodziny tej relacji zarysowywał już na stronach swoich książek George R.R. Martin, ale mało kto spodziewał się, że twórcy rzeczywiście zdecydują się pchnąć losy obu postaci ku sobie. Urodzona 15 kwietnia 1997 roku Maisie Williams takiego obrotu sprawy też się nie spodziewała.

Maisie Williams w rozmowie z Entertainment Weekly ujawniła, że scenę seksu Aryi i Gendry'ego traktowała początkowo jedynie jako żart scenarzystów. Kiedy okazało się, że to jednak prawda, aktorka przystąpiła do ustalania kwestii technicznych. Twórcy serialu dali Maisie Williams pełną swobodę - aktorka mogła zadecydować, ile nagości pokaże na ekranie.

David i Dan powiedzieli mi: "Możesz pokazać tak dużo albo tak mało, jak tylko chcesz" Więc zachowałam większość w strefie prywatności. Nie sądzę, żeby Arya musiała pokazywać wszystko na ekranie. Ten fragment nie jest nawet o tym. Ale wszyscy inni już to w serialu zrobili, więc czemu nie…

Aktorka opowiedziała też, jak w praktyce wyglądało nagrywanie sceny seksu Aryi i Gendry'ego. Gwiazda chciała jedynie, żeby wszyscy zachowywali się na planie normalnie.

Nikt nie chce sprawić, żebyś czuła się nieswojo, co sprawia, że czujesz się jeszcze bardziej niekomfortowo. Nikt nie chce na nic patrzeć, więc myślisz, że wyglądasz koszmarnie. Chcesz, żeby ludzie zachowywali się normalnie. Reżyserem był David Nutter, który dość szybko mówi. Pod koniec już się spieszyliśmy, więc powiedział jedynie: "Ok, wchodzisz i robisz to i tamto, rozbierasz się od pasa w górę", a następnie wyszedł, a ja pomyślałam "OK, zróbmy to" – wspominała aktorka.

Maisie Williams dorastała na oczach milionów widzów, nic dziwnego, że większość z nich oglądało jej scenę seksu z lekkim niesmakiem i zażenowaniem. -To tak jakby patrzeć na seks swojej siostry - uważają niektórzy fani "Gry o tron". Niepochlebnych komentarzy o zbliżeniu córki Neda Starka i bękarta króla Roberta Baratheona jest w sieci jednak więcej.

Więcej chemii w tym odcinku było między Sansą i Theonem.

Wolałabym zobaczyć Brienne z Tormundem, ale to się chyba skończy na platonicznej miłości...

Ja wciąż postrzegam Aryę jako 10-12 letnią dziewczynkę. I ten seks to był taki cringe, jakbym przyłapał własną, nieletnią córkę z chłopakiem. Brrr...

Jak wy oceniacie scenę seksu Aryi i Gendry'ego? Udana?