"Gra o tron 8" odcinek 1. Nikolaj Coster-Waldau o spotkaniu Jaimego z Branem. Wiemy, o czym pomyślał wtedy Lannister!

"Gra o tron 8"

Premierowy odcinek 8. sezonu "Gry o tron" upłynął nam pod znakiem spotkań. Do tych najważniejszych doszło w siedzibie rodu Starków - Winterfell. Z przeszłością przyszło się zderzyć Jaimemu (Nikolaj Coster-Waldau), który przed laty ( w 1. sezonie "Gry o tron) wypchnął z okna wieży małego lorda - Brandona Starka (Isaac Hempstead-Wright). Chłopiec odkrył bowiem pilnie strzeżoną tajemnicę Lannisterów: kazirodczy związek Jaimego z Cersei (Lena Headey). Wydarzenie to było motorem napędowym wszystkiego, co wydarzyło się później w "Grze o tron".

Do spotkania Brana z Lannisterem doszło w finale 1. odcinka 8. sezonu "Gry o tron", choć młody Stark, który jest teraz Trójoką Wroną od początku się go spodziewał i wyczekiwał na dziedzińcu Winterfell. Nikolaj Coster-Waldau w najnowszym wywiadzie ujawnił, jakie emocje targały jego bohaterem, gdy ten odkrył, że chłopak wypchnięty przez niego z wieży w 1. sezonie serialu HBO, jednak żyje.

Po pierwsze, nie sądzę, aby wózki inwalidzkie były czymś normalnym w Westeros. Pewnie pomyślał coś w stylu „Co do diabła?”, a potem szybko zdał sobie sprawę „O mój boże, to ten dzieciak”. Myślę, że Jaime wiedział, że Bran przeżył, ale nie sądził, że jeszcze kiedyś go spotka – powiedział Nikolaj Coster-Waldau. Jego misja znowu się zmieniła. Na początku było "Wiem, że mój brat Tyrion tam jest i zamierzam walczyć w słusznej sprawie", a teraz "Jestem w ciemnej d*pie", ponieważ spotykam Lorda Winterfell, którego próbowałem zabić i ten teraz na pewno chce się zemścić – dodał aktor.

Czy Bran zdecyduje się teraz powiedzieć prawdę i ujawni nazwisko tego, który jest odpowiedzialny za jego kalectwo? Przekonamy się oglądając kolejne odcinki ósmego i ostatniego już sezonu "Gry o tron! - sprawdź program tv