"Hannah. Nieznana historia buddyzmu". Nagradzany na wielu festiwalach dokument od 28 października w kinach [WIDEO+ZDJĘCIA]

"Hannah. Nieznana historia buddyzmu" to niezwykle interesujące filmy archiwalne, piękna ścieżka dźwiękowa i mistrzowski montaż Simona Barkera, laureata Emmy oraz Sundance Grand Jury Prize. To doskonały materiał filmowy, dorównujący najlepszym współczesnym filmom dokumentalnym – pisze o filmie dziennikarz „Moviefield”.

W dokumencie jest wiele wątków polskich. Pojawienie się buddyzmu tybetańskiego i głównych bohaterów filmu w naszym kraju przeplata się z burzliwymi wydarzeniami i przemianami lat 80. Ważną część filmu stanowią materiały archiwalne z tego okresu oraz relacje świadków, m.in.: Miry Boboli, Tomka Lehnerta i Wojciecha Tracewskiego.

MICHELLE OBAMA I MERYL STREEP O EDUKACJI DZIEWCZĄT W NOWYM FILMIE DOKUMENTALNYM "WE WILL RISE"[WIDEO+ZDJĘCIA]

Film był prezentowany na Film Maker’s Festival w Londynie w 2016 roku (nagroda za najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny), Vancouver International Film Festival 2015, DocsDF Mexico 2015, Indian Cine Film Festival (nagroda za najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny), Mumbai 2015 oraz na Arpa International Film Festival w Los Angeles w 2014 roku – projekcja odbyła się w słynnym Teatrze Egipskim, otrzymał tam nagrodę publiczności za najlepszy film dokumentalny.

Tak o filmie mówi Marta György-Kessler:

Tworzenie filmu dokumentalnego to prawdziwy maraton. Przez ponad rok gromadziliśmy materiały. Oglądaliśmy filmy, czytaliśmy książki i słuchaliśmy nagrań, które udało nam się znaleźć na temat Hannah. Dużo dyskutowaliśmy. Kręcenie zdjęć zajęło nam blisko dwa i pół roku. Filmowaliśmy w Kathmandu, Delhi, Darjeelingu, Sonadzie, Hong Kongu, Niemczech i oczywiście w Danii, ojczyźnie Hannah. Zrobiliśmy ponad sześćdziesiąt wywiadów z ludźmi, najkrótszy trwał dwadzieścia minut, a najdłuższy dwa dni.