Krzysztof dostał rolę w filmie "Wojna żeńsko-męska", w którym zagra... prowadzącego talk-show. Idealnie nada się do tej roli, która będzie w pewien sposób ironiczna.
- Nie chciałbym zdradzać za dużo szczegółów. Mogę powiedzieć tylko, że wcielam się w postać prowadzącego talk-show, który jest satyrą tego świata. W tych samych scenach pojawia się Sonia Bohosiewicz, która jest współprowadzącą show. W programie występują też zwykli ludzie. To już drugi film, w którym wcielam się w postać prowadzącego show. Cały film jest megaśmieszną komedią. Kiedy przeczytałem scenariusz, od razu zgodziłem się w nim zagrać. Film jest swego rodzaju satyrą na polski show-biznes - zdradził w rozmowie z "Super Expressem".
Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy to dobrze, że przyjął tę rolę. Z jednej strony jest to dowód na to, że posiada poczucie humoru i potrafi śmiać się sam z siebie. Z drugiej jednak strony ostatnio jest go za dużo. Nie wiadomo, czy widzowie to wytrzymają.
Czytaj także:
Ibisz zamieszkał z asystentką!?
Ibisz i Młynarska, gwiazdy wiecznie młode!?
Ibisz i La Toya na jednej scenie!
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wiemy, ile osób głosowało na Dagmarę Kaźmierską! Tego Pavlović nie przewidziała
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało