Jacek Murański o śmierci Mateusza Murańskiego. Co działo się podczas reanimacji? „Wyrwałem, że mają mi ratować dziecko”

Adriana Słowik
Adriana Słowik
Jacek Murański ponownie zabrał głos w sprawie śmierci syna, Mateusza Murańskiego. Zdradził, co działo się podczas reanimacji i wysnuł teorię na temat ratowniczki medycznej, która miała upublicznić nieprawdziwe informacje.

Nie żyje Mateusz Murański

W lutym 2023 r. media wstrząsnęła informacja o śmierci Mateusza Murańskiego, czyli popularnego Adka z serialu „Lombard. Życie pod zastaw” i członka dwóch najpopularniejszych federacji freak fightowych - Fame MMA oraz High League. W ostatnim czasie zagrał także epizod w nominowanym do Oscara filmie Jerzego Skolimowskiego pt. „IO”.

Mateusz Murański zmarł w wieku zaledwie 29 lat. -Policję zawiadomił członek rodziny, który nie mógł skontaktować się z Mateuszem Murańskim. W mieszkaniu Murańskiego odkryto jego zwłoki. Podczas oględzin, z udziałem biegłego, potwierdzono zgon bez udziału osób trzecich - powiedziała nam rzecznik prokuratury okręgowej w Gdańsku, prokurator Grażyna Wawryniuk.

Śmierć aktora i freak fightera poruszyła całą Polskę, a internet błyskawicznie zalały teorie na temat tego, co się stało. Po ponad dwóch tygodniach od śmierci Mateusza Murańskiego, głos w sprawie zabrał Jacek Murański. Ojciec aktora odniósł się do zachowania jednej z ratowiczek medycznych, która miała opublikować w mediach społecznościowych informację o śmierci Mateusza i wskazać na przedawkowanie.

Jacek Murański z Amadeuszem Ferrarim rozprawia o śmierci Mateusza Murańskiego

Jacek Murański w najnowszym wywiadzie z Amadeuszem Ferrarim wrócił do tragicznego dnia i raz jeszcze poruszył temat ratowniczki.

Ten oksykodon był tylko w jej głowie. Domyślam się, dlaczego to zrobiła. Rozpoczęli akcję reanimacyjną, po chwili przerwali, bo już nastąpił zgon. Ja nie zaakceptowałem tego, bo mi pękło serce. Nie byłem dla niej grzeczny, rzuciłem się do niej, wyrwałem, że mają mi ratować dziecko (...). Albo ta kobieta jest pozbawiona człowieczeństwa, bo jeżeli to odebrała jako atak i zemściła się w ten sposób (...). To musiało spowodować taką jej frustrację, że dokonała rzeczy obrzydliwej - tłumaczy Jacek Murański.

Przyczyna śmierci Mateusza Murańskiego. Co wykazała sekcja zwłok?

Wstępne wyniki sekcji zwłok Mateusza Murańskiego wykazały, że przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk, poinformowała w rozmowie z RMF.FM, że:

Zlecone zostały dalsze badania: toksykologiczne i histopatologiczne.

Jacek Murański opowiedział też, co usłyszał o patomorfologa. -Powiedział mi, że przyczyną zgonu Mateusza mogło być gwałtowne zatrzymanie akcji serca prawdopodobnie z powodu uduszenia w połączeniu z ekstremalnym nocnym bezdechem, na który od wielu lat chorował – przyznał w rozmowie z portalem Salon24.

Kim był Mateusz Murański?

Mateusz Murański zdobył sławę dzięki serialowi „Lombard. Życie pod zastaw", gdzie przez kilka lat wcielał się w postać Adka, syna właściciela tytułowego lombardu. Później mężczyzna odszedł z produkcji, ale dalej rozwijał się aktorsko. Zagrał epizody w kilku filmach oraz serialach, a obecnie o Oscara walczy film „IO" Jerzego Skolimowskiego, w którym zagrał jedną z ról. Jednocześnie Mateusz Murański stał się gwiazdą polskich freak figtów, gdzie wraz z ojcem, Jackiem Murańskim, brylował na konferencjach prasowych. Obaj uważani byli za nierozłącznych i nawet były pomysły, aby ojciec i syn stoczyli razem pojedynek przeciwko innemu duetowi. Mateusz Murański miał 29 lat.

Co o tym sądzicie?

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn