Joanna Brodzik i Paweł Wilczak są ze sobą od lat, mają dzieci i niechętnie wpuszczają media w swoje prywatne życie. Aktorka zgodziła się jednak uchylić rąbka tajemnicy i przyznała, że nie zawsze i nie wszystko w ich wspólnym życiu jest sielanką.
CZYTAJ TAKŻE: JOANNA BRODZIK I PAWEŁ WILCZAK MAJĄ WSPÓLNY PROJEKT BRODZIK, WIDAWSKA I LIPMANN - PRZYJACIÓŁKI W ŻYCIU I NA SCENIE [WIDEO]
- Oczywiście, że zdarzają się zgrzyty i kontrowersje. Pamiętam czas po narodzinach chłopców, kiedy łatwo prowokowaliśmy stan zapalny. Niewyspani, zmęczeni skakaliśmy sobie do oczu o drobiazg. Kłótnie są nam niezbędne, żeby oczyścić atmosferę – przyznała Brodzik w rozmowie z "Twoim stylem".