Justin Timberlake o muzyce folkowej w filmie "Inside Llewyn Davis"

CZYTAJ TAKŻE:
JUSTIN TIMBERLAKE PRZYZNAJE SIĘ DO NARKOTYKÓW
JUSTIN TIMBERLAKE ZNÓW NA ESTRADZIE

Gwałtowna zmiana repertuaru Justina Timberlake`a to wynik przyjęcia roli w filmie "Inside Llewyn Davis" braci Coen. Obraz miał swoją premierę wczoraj na festiwalu w Cannes.

* Śpiewam tutaj zupełnie inny repertuar niż to robię na co dzień. Nie jest to jednak dla mnie zupełnie obca muzyka. Przecież dorastałem w Tennessee, stanie gdzie ma swoje korzenia zarówno blues, jak i rock`n`roll oraz powstało sporo muzyki country - zwrócił uwagę Timberlake.

CZYTAJ TAKŻE:
JUSTIN TIMBERLAKE WRÓCI DO MUZYKI
JUSTIN TIMBERLAKE WRACA PO DIEDMIU LATACH CISZY I ZGARNIA ZŁOTO

Akcja nowego filmu toczy się w 1961 roku w Greenwich Village. Tam dominowała wówczas muzyka folkowa i grający drugoplanową rolę Timberlake, musiał się do tego dostosować. Było to poważne zdanie, ponieważ - co podkreślają twórcy filmu - wszystkie piosenki były nagrywane na żywo.

• Nagrywaliśmy wszystko bezpośrednio na planie filmowym tak, by wykonywane utwory brzmiały naprawdę realistycznie - zapewnia T Bone Burnett, szef oprawy muzycznej "Inside Llewyn Davis".