- Kiedyś o mały włos zostałabym niemiecką Britney Spears. Tylko akurat wygrałam casting do "Na dobre i na złe" i zdecydowałam się wrócić do kraju, a niemieccy producenci chcieli, żebym została w Niemczech. Śmiali się potem ze mnie, że wybrałam Polskę, bo - według nich - dziś miałabym willę z basenem, kilka innych w ciepłych krajach, a w serialach niemieckich też mogłabym grać - powiedziała Katarzyna Bujakiewicz "Grazii".
CZYTAJ TAKŻE:
BUJAKIEWICZ: NIE NADAJĘ SIĘ NA MATKĘ
BUJAKIEWICZ TEŻ MA DOŚĆ SERIALU
Jednak dla polskiej aktorki stan konta nie jest najważniejszy w życiu.
- Dużo mi do szczęścia nie brakuje. Muszę mieć pieniądze na rachunki, skromny samochód, domek teraz się przydaje, bo mam rodzinę, psa i mnóstwo sprzętu sportowego, który trzeba gdzieś upchnąć... Ale jak nie miałam dziecka, najszczęśliwsza byłam na 20 metrach kwadratowych, w kawalerce w Szczecinie. Kiedy siedziałam na toalecie, mogłam jednocześnie myć ręce, a kuchnię wyprowadziłam z domu na rzecz pralki. W domu mogłam zrobić sobie herbatę. Miałam materac Stefan, lampkę i telewizor. To wszystko. Pieniądze były mi potrzebne na podróże. I tak jest w sumie do dzisiaj - przyznaje Bujakiewicz.
Wideo
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Grabowski, Zawodnik i Nowosielski zmniejszyli sobie żołądki. Ekspertka ostrzega
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Jerzy Stuhr kończy 77 lat. Przez lata budził szacunek, dziś ma zmarnowaną reputację
Polecane oferty
Materiały promocyjne partnera