Kiedy najczęściej dochodzi do wypadków? Statystyki kontra składka na OC

Co roku Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji publikuje raport dotyczący wypadków i zdarzeń drogowych z ubiegłych dwunastu miesięcy. Znajdują się w nim dane dotyczące wszystkich zgłoszonych kolizji i wypadków. Na ich podstawie z kolei można wysnuć wiele interesujących wniosków. Podobne dane pozwalają ubezpieczycielom ustalić warunki ochrony oraz wysokość składek. Pod uwagę bierze się nie tylko rodzaj samochodu oraz doświadczenie za kierownicą, ale także prawdopodobieństwo spowodowania wypadku przez konkretnego kierowcę.

W przypadku OC komunikacyjnego jednym z głównych kryteriów, na podstawie których wyliczana jest wysokość składki, jest doświadczenie kierowcy. Osoby w średnim wieku, posiadający prawo jazdy co najmniej od kilkunastu lat zapłacą niższą składkę niż ci, którzy dopiero je otrzymali. Ma to oczywiście poparcie w policyjnych statystykach. Jak wynika z ubiegłorocznego raportu kierujący w przedziale wiekowym 18-24 lata charakteryzują się najwyższym wskaźnikiem wypadków w 10 tys. populacji. To oni odpowiadali za ponad 18% zdarzeń drogowych, w wyniku których zginęło 428 osób, a 6734 zostały ranne.

Młodość i brak doświadczenia za kierownicą często wiążą się również z brawurą. Nie bez znaczenia jest fakt, że w tej grupie wiekowej najczęstszą przyczyną wypadków jest niedostosowanie prędkości do panujących warunków oraz ruchu. To odbija się więc wyraźnie na wysokości opłacanych składek. Do tego dochodzi jeszcze kierowanie pojazdów pod wpływem środków odurzających, które w tej grupie również jest najwyższe.

Na wysokość składki ubezpieczeniowej wpływają również parametry techniczne ubezpieczonego samochodu. Liczą się przede wszystkim osiągi i pojemność silnika. Im są one większe, tym większe prawdopodobieństwo rozwijania większych prędkości. Ubezpieczyciele zwracają również uwagę na wiek samochodu. Im starsze auto, tym częściej dochodzi do usterek i uszkodzeń, które mogą zagrozić podróżującym. I choć odsetek takich wypadków jest stosunkowo niewielki (w ubiegłym roku odnotowano ich 38), to towarzystwa ubezpieczeniowe mogą brać je pod uwagę podczas ustalania wysokości OC komunikacyjnego.

W przypadku ubezpieczenia OC warto wspomnieć także o wyłączeniach, czyli sytuacjach, w których kierowcy łamią warunki umowy ubezpieczeniowej. Dotyczą one m.in. prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających i alkoholu. Niestety, jest to zjawisko wciąż bardzo powszechne, w ubiegłym roku alkohol był przyczyną 8,8% wszystkich zdarzeń drogowych. W takiej sytuacji wraz z wypłatą odszkodowania ubezpieczyciel wystąpi do sprawcy z regresem ubezpieczeniowym.