Kıvanç Tatlıtuğ z nową rolą w serialu Netflix!
Turecki serial ze studia OGM Pictures ("The Protector", "The Gift") został zamówiony przez platformę Netflix. "Historia łodzi podwodnej" będzie spin-offem belgijskiego "Kierunek: Noc" ("Ino the night"), a główną rolę zagra Kıvanç Tatlıtuğ. Turecki aktor znany jest polskim widzom z takich seriali jak m.in. "Imperium miłości" czy "Meandry uczuć".
W serialu "Kierunek: Noc" jedną z ról zagrał turecki aktor Mehmet Kurtuluş. W obsadzie byli też Polacy: Ksawery Szlenkier i Borys Szyc. W spin-offie tej produkcji Kıvanç Tatlıtuğ zagra Armana - marynarza, który jest jednocześnie biologiem. Razem z załogą będzie próbował przetrwać w czasie, gdy katastrofalne w skutkach zjawisko słoneczne sprawia, że gwiazda zaczyna niszczyć wszystko na swojej drodze.
Tureckie seriale w telewizji - sprawdź program tv
Zdjęcia do "Historii łodzi podwodnej" mają rozpocząć się pod koniec stycznia 2021 roku. Serial będzie miał w sumie 8 odcinków. Premiera na Netflix zapowiedziana jest na 2021 roku.
"50 m²". Engin Öztürk, czyli Selim z "Grzechu Fatmagül" gwiazdą nowego serialu Netfliksa. Zobacz pierwsze zdjęcia z planu
Już w styczniu na Netflix zadebiutuje kolejny turecki serial. Tym razem w roli głównej widzowie będą mogli oglądać Engina Öztürka, czyli Selima z serialu "Grzechu Fatmagül". O czym będzie serialowa…
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział