"Kler". Minister kultury: "Nie dałem ani grosza na film Smarzowskiego!" [ZDJĘCIA]

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
fot. Bartosz Mrozowski / materiały prasowe dystrybutora Kino Świat
fot. Bartosz Mrozowski / materiały prasowe dystrybutora Kino Świat
Chociaż "Kler" w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego jeszcze nie pojawił się w kinach, to już teraz wywołuje ogromne kontrowersje. Głos w sprawie produkcji właśnie zabrał minister kultury, Piotr Gliński.

Awantura o "Kler" Wojciecha Smarzowskiego, a właściwie o to, kto go finansuje, zaczęła się w sieci od wpisu księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który w mediach społecznościowych napisał:

Ważne pytanie do wicepremiera Piotra Glińskiego, szefa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W imię jakich wartości podległa Panu instytucja z kieszeni polskich podatników (w tym też katolików) opłaciła film "Kler"? Zwłaszcza, że tyle innym projektom odmówiono.

Pytanie to kieruję też do prezydenta Jacka Majchrowskiego, bo pieniądze poszły także z kieszeni mieszkańców Krakowa.

Instytucją, o której wspomina nieprzychylny produkcji ksiądz, jest oczywiście Polski Instytut Sztuki Filmowej. Na reakcję ministra kultury, Piotra Glińskiego nie trzeba było długo czekać. Polityk odpisał na twitterze:

W zw. z nieprawdziwymi info. n/t finansowania filmu „Kler” informuję, że NIE DAŁEM ANI GROSZA na ten cel. Był on natomiast finansowany decyzjami p. Odorowicz i Sroki - b. dyrektorek PISF, mianowanych przez poprzedników, na których działania - zgodnie z prawem, nie mieliśmy wpływu

Po czym również dodał:

Bardzo proszę Ks. Isakowicza-Zaleskiego, by nie rzucał bezpodstawnych sugestii. PISF jest - zgodnie z ust. o kinematografii - instytucją niezależną od MKiDN. Zmiana dyrektora nastąpiła rok temu z mojej inicjatywy. Wcześniej nie było podstaw prawnych.

"Kler" to obraz kościoła katolickiego jako instytucji oglądanej „od strony zakrystii”, rzucający światło na tematy niewygodne, trudne, częstokroć przemilczane, ale też poruszające. Wszystko to ukazane przez pryzmat losów trójki duchownych, których wzloty i upadki udowadniają, że księżom, podobnie jak społeczności wiernych, nic, co ludzkie, nie jest specjalnie obce.

Wojciech Smarzowski tak mówi o swoim filmie:

Celem naszego filmu nie jest podejmowanie dyskusji na temat wiary czy krytyka osób wierzących. Wiarę uznajemy za jedną z najbardziej intymnych sfer każdego człowieka. Chcemy jednak mówić o ludzkich działaniach i postawach budzących nasz fundamentalny sprzeciw. Nasz film to wizja artystyczna oparta na wielu prawdziwych wydarzeniach, sytuacjach, które miały miejsce gdzieś i kiedyś. To niezwykle poruszająca, ale równocześnie prawdziwa historia.

"KLER" W KINACH OD 28 WRZEŚNIA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn