"Kobieta na krańcu świata". Rozczarowana Martyna Wojciechowska o końcu małżeństwa. Kto podjął ostateczną decyzję i dlaczego ten związek był tak ważny?

Anna Kilian
Anna Kilian
"Kobieta na krańcu świata". Rozczarowana Martyna Wojciechowska o końcu małżeństwa. Kto podjął ostateczną decyzję i dlaczego ten związek był tak ważny?
"Kobieta na krańcu świata". Rozczarowana Martyna Wojciechowska o końcu małżeństwa. Kto podjął ostateczną decyzję i dlaczego ten związek był tak ważny?
Dziennikarka i podróżniczka Martyna Wojciechowska oraz dziennikarz i podróżnik Przemek Kossakowski rozstali się w połowie lipca. Byli parą przez trzy lata, a małżeństwem... dziewięć miesięcy. Kto nie dorósł do sytuacji?

Martyna Wojciechowska

Martyna Wojciechowska

Uważano, że dobrali się w korcu maku - te same zainteresowania, te same temperamenty, to samo spojrzenie na świat. Dlatego ich rozstanie było takim szokiem dla wielu, którzy dobrze im życzyli. Martyna Wojciechowska obwieściła w oficjalnym oświadczeniu, że „ta nagła zmiana była dla niej wielkim zaskoczeniem”. Przemek Kossakowski poinformował, że decyzji nie podjął z dnia na dzień. Ale o co poszło? Ponoć Kossakowski w ogóle rzadko bywał w domu, Martyna czuła się samotna... Pewne światło na sprawę rzuciła dwa miesiące temu osoba z otoczenia pary, która podzieliła się swoją opinią w rozmowie z "Na żywo":

Przemek uznał, że jednak nie potrafi odnaleźć się w takim życiu. Wspierał innych, ale cierpiało na tym życie najbliższych. Żona szanowała jego poświęcenie, jednak nie mogła się pogodzić z ciągłą samotnością.

W najnowszym wywiadzie Martyny Wojciechowskiej, którego dziennikarka udzieliła magazynowi "Pani", poruszając w nim wiele tematów, nie mogło zabraknąć tego obecnie najważniejszego. Podróżniczka opowiedziała w nim m.in., jakim typem żony nie jest:

Nie pomykam po kuchni w szlafroczku i na obcasikach, pichcąc wyrafinowane dania. Ale uważam się za boginię, bo stworzyłam dom, do którego moje dziecko chętnie wraca, gdzie czuje się bezpiecznie, jest szczęśliwe i może o wszystkim porozmawiać.

Trzynastoletnia córka Martyny, Marysia, jest owocem jej związku z płetwonurkiem Jerzy Błaszczykiem, który zmarł na raka. To dla niej najważniejsza istota na świecie. Jej szczęście w rodzinie, którą dla niej Martyna stworzyła z Przemkiem, było sprawą priorytetową:

Mam 47 lat i moja decyzja o stałym i tak poważnym związku była głęboko przemyślana. Podjęłam, jak sądziłam, najlepszą z możliwych i zamierzałam w niej wytrwać. Bo chodziło także o stabilizację dla mojej córki, którą wychowuję sama po śmierci jej taty, a odpowiedzialność i dane słowo są i zawsze pozostaną dla mnie wartościami nadrzędnymi.

Okazuje się, że dziennikarka była i nadal jest zaskoczona, że jej małżeństwo się rozpadło:

To nie ja zmieniłam zdanie, byłam bardzo zaskoczona, ale nie mam na to wpływu.

Wojciechowska wyznała, że uważa się za "niezwykle silną osobę". Przetrwała śmierć bliskich w rezultacie chorób i wypadków i to ją wzmocniło oraz nauczyło pokory. Zawsze podnosiła się z kolan. Stwierdziła - i trudno się z nią nie zgodzić - że "jeśli o coś w życiu warto walczyć, to o wolność i o miłość". Właśnie w tej kolejności.

Ale w pojedynkę człowiek niewiele może zdziałać. (...) Mam za sobą bardzo trudny czas w życiu osobistym, naznaczony ogromnym rozczarowaniem, więc poczucie, że mam na kogo liczyć, jest bezcenne - powiedziała.

Źródło cytatów: Plejada.pl.

Martyna Wojciechowska UNAWEZA

Martyna Wojciechowska

Martyna Wojciechowska jest mocno zaangażowana w działalność społeczną. Jest prezeską założonej przez siebie Fundacji UNAWEZA, której misją jest wyrównywanie szans ekonomicznych, społecznych i prawnych kobiet na całym świecie. Zapewnia dostęp do edukacji, opieki medycznej oraz spełnia marzenia:

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn