Konkurs z "Dexterem" zakończony! Publikujemy listę zwycięzców i ich odpowiedzi!

Dziś ogłaszamy wyniki! Pytaliśmy o to, czy Waszym zdaniem syn Dextera pójdzie w ślady ojca. Publikujemy te odpowiedzi, które naszym zdaniem zasłużyły na nagrodę (lub ich fragmenty). Ze zwycięzcami skontaktujemy się mailowo! Gratulujemy i zapraszamy do udziału w kolejnych konkursach! Laureaci otrzymają zestawy z gadżetami związanymi z serialem. W skład zestawu wchodzą: koszulki z długim rękawem, notes, kubek termiczny i długopis - "strzykawka".

1. Daria W.: "Syn Dextera śladami taty podąży, tylko na studia pójdzie i ojca pogrąży. Będzie studiować kryminalistykę i będzie prowadzić policyjną politykę. Sam z odznaką złoczyńców będzie zamykać, by w policyjnym aucie pobrykać. Jednak sam sprawiedliwości nie będzie wymierzać, będzie inaczej swoje potrzeby uśmierzać. Stanie się wzorem do naśladowania oraz będzie mieć talent do przewidywania. Stanie się policyjnym fenomenem i w niebieskim stroju supermenem. Będzie miał fantastyczną intuicję, o krok będzie wyprzedzać swoją policje. Bandytów z dokładnością namierzy i tacie się z tych umiejętności zwierzyć. Aż razem będą współpracować, by wieczorem niegrzecznym piekło zgotować."

2. Tomek R.: "Czy Dexter pójdzie w ślady ojca? Myślę, że tak… Bo od dłuższego czasu znam go jak brat. Harry Morgan dla niego wielkim idolem był, Więc trudno mu byłoby z pamięci go zmyć. Jego rady pozwoliły mu w normalnym świecie żyć, Dlatego Dexter Morgan chce dalej sobą być. Mój młodszy brat co raz mi dokucza, I temat Dexa i Dr Housa co raz w domu porusza. A ja uważam, oj, będzie draka, Że Dexter lepszy od Gregorego Housa!

3. Andrzej W.: "Adin, dwa, tri, cztery syn Dextera ma dobre maniery, nieznane są mu chemiczne gazy, bo on czyta TeleMagazyn. Każde odcinki ma opisane i wie, co jego tatę w 13-th Street Universal zastanie. Krok po kroku, ślad po śladzie, syn Dextera nacisk na dobrą ramówkę kładzie. TVN, TVP1, TVP 2, on wie, każdy kanał coś ciekawego w sobie ma. Odlicza każdą sekundę, każdą godzinę i wie, że jego tata z różnych niecnych przygód słynie. Syn Dextera potrafi w internecie spędzać całą sobotę i niedzielę, a teraz gra o gadżety składające się z koszulki z długim rękawem, notesu, długopisu strzykawki, kubka termicznego."

4. Sylwia B.: "Oczywiście, że tak! Dexter początkowo nie będzie chciał takiego życia dla syna, jednak to będzie nieuniknione. Z biegiem czasu zacznie go przyuczać i wpajać kodeks tak jak Harry robił to z nim. Oglądając całą serie można dojść do wniosku, że Dexter będzie się starał wpoić synowi ważne lekcje, których sam doświadczył (pozbywanie się ciał, nie działanie pod wpływem emocji, dokładna obserwacja i dobór ofiary). Dexterowi cały czas będzie zależeć na dobrym podłożu psychiczny syna. Mimo tego że ten będzie kontynuował dzieło swojego ojca, Dexter będzie bacznie wypatrywał "mrocznego pasażera" który, jak wiadomo z serialu nie jest niczym dobrym i jego obecność w niczym nie pomaga. To, że syn Dextera pójdzie w jego ślady, może też dowodzić zwiastun kolejnej serii! Dexter będzie widział swoje dzieło przez pryzmat religii. Można wywnioskować, że uwierzy w boskie powołanie. W końcu jakby nie patrzeć czyni w pewien swój pokręcony sposób dobro nie krzywdząc innych ludzi. Reasumując wg mnie Dexter będzie się starał nie wciągać syna w ten zwariowany mechanizm "polowań", jednak nie uda mu się to i stwierdzi, że lepiej jest wtajemniczyć pierworodnego w swoje poczynania i mieć to pod kontrolą niż doprowadzić do tego, żeby sam doświadczał np. rytuału pierwszej krwi. Dexter jako mężczyzna praktyczny stwierdzi, że dobrze mieć przy sobie pomocnika, tak jak Harry miał jego, a on z kolei Miguela i Lumen. I razem ramię w ramię będą mogli wyruszyć na miasto. Tak samo w tym serialu jak i w innych istnieje reguła że im bardziej czegoś bohater nie chce tym jest pewniejsze, że to się wydarzy. Jakby to powiedział Dexter: "Tonight's the night. And it's going to happen again and again. Has to happen."

5. Dorota T.: "Po pierwsze jestem matką, więc liczyłabym na wspaniały ojcowski zryw, by małego H ochronić przed okrutnym losem, ale... No właśnie, ale. Jestem wierną i oddaną fanką Dextera i doskonale pamiętam, że mały H pokazał w kontaktach z dziećmi, że może być podobny do ojca. Nauczanie Harrisona, pokazywanie mu siebie, mogłoby dać Dexterowi w końcu swego rodzaju przyjaciela, jedyną oddaną osobę, która znałaby go całego, bez tragicznego końca. Nie wiem czy przypadkiem oglądanie takiego brzdąca z narzędziami zbrodni nie byłoby komiczne, lub niesmaczne, ale Dexter nie jednym zaskakiwał, więc czemu nie, niech przejmuje ojcowiznę, w końcu ktoś musi pilnować, by po świecie nie łaziło zbyt wielu łajdaków."

6. Artur W.: "Czy syn Dextera pójdzie w ślady swego ojca? Rita i Dexter byli szczęśliwym małżeństwem, nie wszystko się zawsze układało, "dark passenger" Dextera dawał się we znaki. Lecz bardzo się kochali, mieli wspaniałe dzieci.. śmierć Rity wszystko zmieniła. Syn Dextera patrzył jak umiera jego matka, jak gaśnie w niej ostatnia iskierka życia. Tak samo Dexter patrzył na śmierć swojej matki. Oboje byli zbyt mali by to zapamiętać, jednak w przypadku Dextera miało to znaczący wpływ na jego psychikę. Tak też będzie w przypadku jego syna. Lecz jak zachowa się Dexter? On miał swój kodeks, którego nakazał przestrzegać mu Harry. (...) Czy tak jak Harry wyuczy go kodeksu? Myślę, że tak. Dexter nie chce już być sam, jego sekrety go dobijają, są zbyt wielkie by je udźwignąć. Syn Dextera będzie świetnym kompanem, z którym może rozprawiać się ludźmi łamiącymi prawo.

7. Lidzia C.: "Ja widzę dla syna Dextera nieco inną przyszłość... Zacznijmy nieco inaczej, mianowicie od końca... Zabito dziewczynę syna Dextera. Zabójcą był przyjaciel z dzieciństwa Adam, a w zabójstwo zamieszana była również koleżanka Martina. Parę ładnych lat temu Adam miał romans z synem Dextera, czyli jej chłopakiem. Niestety on zostawił go właśnie dla kobiety, chociaż obiecywał swojemu partnerowi, że na zawsze zostaną razem, a jakby coś miało się zmienić, to wybiorą kolejnego mężczyznę, nigdy kobietę! Postanowił więc odbić byłemu chłopakowi dziewczynę, żeby poczuł się jak on niegdyś. Uwiódł Caroline (dziewczyna syna Dextera), która okazało się, że zaszła z nim w ciążę! To było niedorzeczne, facet, który ślubował w klubie homoseksualistów, że nigdy nie dotknie kobiety nagle zostaje ojcem! A Caroline nie chciała usunąć dziecka, chociaż Adam nie raz jej groził, że się to źle dla niej skończy. Postanowiła zerwać z synem Dextera, nie mogła żyć ze świadomością, że ojcem jej dziecka jest były jej chłopaka. Jeśli chodzi o Martinę, kobieta ta od dzieciństwa była zakochana w synu Dextera. Od lat próbowała zwrócić na siebie jego uwagę. Bezskutecznie.. Posunęła się do tego, że postanowiła zaprzyjaźnić się z jego dziewczyną - Caroline. Razem z Adamem uknuli zabójstwo dziewczyny - ona z zazdrości o dziecięcą miłość, on z przymusu (Carolina zagroziła, że pójdzie do klubu i powie, że jest z nim w ciąży). W tej całej sytuacji syn Dextera dowiadując się o wszystkim popełnia samobójstwo chcąc związać się z Caroline na zawsze...

8. Bogusław M.: "Czy syn pójdzie w ślady ojca…? W serialu wielokrotnie Dexter powracał pamięcią do makabrycznych wydarzeń z dzieciństwa, gdy Harry znalazł go skąpanego we krwi własnej matki. Mimo młodego wieku to wydarzenie odcisnęło piętno na jego psychice i przyczyniło się do powstania seryjnego mordercy z zasadami - obecnego Dextera. Ten sam wątek dotyczy biologicznego brata Dextera, który wraz z nim był świadkiem śmierci matki i sam podążał ścieżką zbrodni, aż do konfrontacji z Dexterem. Morgan Junior to idealna kopia swojego ojca. Ta sama historia się powtarza. Syn narodzony we krwi. W serialu wypowiedział już swoje pierwsze słowa na planie i nie było to pospolite "mama" czy "tata", ale wyrachowane "ciach, ciach". Ale wszystko leży w rękach ojca. Nikt nie chce widzieć jak jego dziecko siedzi w więzieniu lub zostaje stracone za zbrodnie, których dokona. Wydaje mi się, że Dexter będzie robił wszystko, co w jego mocy by nie dopuścić by syn podążał tą samom ścieżką, co on. Dalej scenariusz będzie wyglądał tak. Natury nie da się oszukać i syn będzie miał swojego "mrocznego pasażera", który w końcu nakłoni go do zbrodni. Dexter wyratuje go z opresji i zatrze ślady po pierwszym mordzie. Następnie Dexter stanie się takim samym mentorem dla syna, jakim był dla niego Harry. Wpoi swojemu potomkowi "kodeks", dzięki któremu nie popełni więcej głupich błędów podczas "wymierzania sprawiedliwości" i nie wyląduje na krześle elektrycznym. Reasumując Morgan Senior wychowa swojego następcę, który będzie kontynuował dzieło ojca. W końcu ktoś musi wziąć sprawy w swoje ręce i pozbyć się bandziorów z miasta."

9. Marek M.: "Harrison od wczesnych lat zacznie przejawiać niezdrowe zainteresowanie tematem krwi, na co wpływ miała trauma związana z zabójstwem jego matki. Dexter wzorem swojego ojca Harrego, będzie próbował wpoić małemu zasady kodeksu, mając nadzieję, że pozwoli to trzymać pod kontrolą mordercze instynkty syna. W ten sposób Harrison zostaje od najmłodszych lat wspólnikiem i partnerem ojca w zbrodniczym procederze. Lata mijają dwóm bohaterom na oczyszczaniu Miami z przestępców... Pewnego dnia jednak kilkunastoletni już Harrison, dochodzi do smutnej refleksji, że potworem, którym się stał, stworzył go ojciec. Przygotowuje więc pokój wykładając go folią jak to robił wielokrotnie z Dexterem, z tym że na stole ma być rozłożony teraz jego ojciec. Ostatnia scena w serialu: Dex wraca z pracy, drzwi otwiera mu Harrison, który z uśmiechem na ustach mówi: "Cześć tato, jesteś w samą porę, chcę ci coś pokazać..."

10. Paweł Stanisław B.: ""Urodzony w krwi" potwór powoli rozwijający się w Harrisonie prawdopodobnie upodobni go do Dextera, który będzie musiał sprostać "oczekiwaniom" swojego syna. Wychowanie, nauczenie kodu na pewno będzie wyzwaniem dla najmilszego zabójcy na świecie. Nie wyobrażam sobie nawet innego scenariusza, śmierć matki, którą widziało dziecko musiało na nim wywrzeć jakąś traumę, obudzić w nim coś niedobrego, coś pierwotnego. W jednym z odcinków Dexter zabiera syna na wspólne zajęcia z innymi dziećmi. Harrison zaczyna czuć "zew krwi" i w subtelny, rzec można niewinny sposób okalecza inne dzieci. Przypadek? Nie wydaje mi się. Opanowanie wewnętrznego demona na pewno nie będzie łatwe, i dobrze, bo możemy liczyć na więcej odcinków serii. A może za parę lat serial będzie nosił nazwę "Harrison". Ciekawym doświadczeniem będzie obserwacja w jaki sposób syn Dextera poradzi sobie z ujarzmieniem swojej "ułomności", w jaki sposób skanalizuje swoje "potrzeby". Czy tak jak ojciec będzie przestrzegał kodeksu, w imię jakiejś racji? A może bezmyślnie będzie poddawał się pragnieniu krwi? Ochh…obyśmy to mogli zobaczyć."