Kora nie żyje - na co chorowała artystka? Jak przebiegało jej leczenie? [PRZYCZYNY ŚMIERCI KORY]

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
W sobotę (28 lipca) media obiegła wiadomość o śmierci Kory, a właściwie Olgi Sipowicz. Liderka zespołu Maanam miała 67 lat. Nie udało się jej pokonać choroby, z którą zmagała się od kilku lat. Na co chorowała Kora? Jak przebiegało leczenie?

Kora zmarła w sobotę, 28 lipca 2018 roku. Artystka walczyła z chorobą nowotworową 5 lat. W 2013 roku zdiagnozowano u niej genetycznego raka jajnika. -Gdybym miała żyć tak jak teraz, to mogłabym żyć jeszcze tysiąc lat. Rok temu byłam jeszcze bardzo słaba. Jestem dużo silniejsza - mówiła w reportażu dla Uwagi TVN. W lutym 2014 w wywiadzie udzielonym Małgorzacie Domagalik dla miesięcznika "Pani" Kora po raz pierwszy publicznie opowiedziała o chorobie nowotworowej.

To się ciągnęło całymi latami. Zjadałam tony proszków przeciwbólowych. Mój lekarz, którego znam od lat, nie przeoczył tego, on to zlekceważył. Nie zlecił przede wszystkim badań, które zleciła inna lekarka. Po tygodniu byłam na stole operacyjnym. Dlatego nieprawdopodobnie słabłam przez te wszystkie lata. Ból mnie zginał do ziemi - opowiadała artystka

Kora przez ostatnie pięć lat nie koncertowała i nie śpiewa, wyprowadziła się również z Warszawy i zamieszkała w domu w Bliżowie na Roztoczu, w powiecie zamojskim. To właśnie w nim, w otoczeniu najbliższych, męża Kamila Sipowicza, dwóch synów i przyjaciół (m.in. prof. Magdaleny Środy) zmarłą Olga Sipowicz z domu Ostrowska, primo voto.

Po podjętej terapii wokalistka rozpoczęła kampanię na rzecz refundacji leku zawierającego substancję czynną – olaparyb; w związku z wysoką ceną leczenia (18 tysięcy złotych za jedno opakowanie) Kora musiała sprzedać dom. W 2016 roku lek został w Polsce włączony do osobnego programu lekowego.

Szpital nie jest w stanie tego dla nas zrobić. A mnie nie stać na ten lek. Mogłabym go brać do końca życia, ale moje uposażenie majątkowe na to nie pozwala. Nawet jakbym wszystko sprzedała, to nie wiem, czy byłoby mnie stać przy dłuższym zażywaniu. Lek poszedł jednak do refundacji, czekamy na decyzję. Chciałabym po prostu jeszcze żyć. Człowiek, który wraca do zdrowia, chce żyć. A chemia mnie zabija. – mówiła w rozmowie z Faktem

W czerwcu 2018 roku agentka Kory - Katarzyna Litwin poinformowała w rozmowie z "Twoim Imperium", że wokalistka czuje się dobrze. Litwin dodała wtedy, że Kora chce niedługo wypuścić na rynek nową płytę. Do studia chciała wejść w połowie lipca. Niedługo potem choroba znów dała jednak o sobie znać.

Z ogromnym żalem i rozpaczą informujemy, że dziś o 5.30 na swoim ukochanym Roztoczu w otoczeniu najbliższych osób, ukochanych zwierząt i wspaniałej przyrody zmarła Kora. Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. Wyjątkowa kobieta, żona, matka, babcia, przyjaciółka. Ikona wolności. Zawsze bezkompromisowa w dążeniu do prawdy. Zaangażowana w ruch hipisowski, w działalność pierwszej Solidarności, w budowę demokracji i ruchy kobiece. Muzyka Kory i jej pięć lat temu zmarłego męża Marka Jackowskiego, z którym razem stworzyli zespół MAANAM, a także solowa działalność towarzyszyła nam od roku 1979. Kora tworzyła pewną epokę, która wraz z jej odejściem kończy się. Od pięciu lat walczyła mężnie z chorobą nowotworową. Ostatni miesiąc był bardzo trudny. Na końcowej drodze towarzyszyła jej rodzina, przyjaciele i wiele oddanych osób. W tę długą walkę zaangażowanych było wiele najlepszych szpitali, lekarzy, pielęgniarek i opiekunów, za co im z całego serca dziękujemy. Kora dawała ludziom miłość i otoczona była miłością. Zawsze będziemy ją kochać. Kamil Sipowicz, rodzina i przyjaciele.

Ilona Ostrowska o Korze: Wiedziałam od kilku dni, że jest bardzo źle:

Źródło: TVN, x-news

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn