"Księga miłości" [RECENZJA]. Film, który może przekonać, że świat funkcjonuje w oparciu o jakąś logikę
Jeśli komuś podobał się klimat znakomitego „Mów mi Vincent”, to „Księga miłości” jest jego łagodniejszą, męsko-damską wariacją, kryjącą ponadto sporo obsadowych smaczków i tajemnicę w tle.
06.04.2018Recenzje