"Lot". Bohater czy cynik? [RECENZJA]

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
"Lot"media-press.tv
"Lot"media-press.tv
Abstrahując od tego czy to możliwe czy nie scena sadzania na ziemi samolotu uczyniwszy go szybowcem robi wrażenie!

NASZA OCENA: 5/10

Kapitan Whitaker sprowadza na ziemię samolot, który ulega awarii. Sednem jego manewru jest odwrócenie maszyny i wprowadzenie w ten sposób w lot szybowcowy (czy jest to możliwe, jak twierdzą twórcy filmu pozostawiam bez odpowiedzi). Jego bohaterski czyn (w katastrofie zginęło tylko 6 osób), zaczyna się kwestionować, gdy okaże się, że feralnego dnia był pod wpływem narkotyków i alkoholu.

Aż ciarki przechodzą na myśl o tym, że i nam, wsiadającym na pokład samolotu może przydarzyć się podobnie „trzeźwy” pilot. A jednak ten mocno wstawiony pijak dzięki niezwykłej intuicji i odwadze jest w stanie zapanować na kolosem, który odmówił w powietrzu posłuszeństwa. Ratuje nie tylko pasażerów, ale i sprowadza samolot na ziemię w miejscu, w którym nie było zabudowań (taki wypadek z dziejów lotnictwa posłużył jako inspirację do napisania scenariusza „Lotu”). Jak go ocenić? Karać czy chwalić? Pociągnąć do odpowiedzialności czy dać medal? A może jedno i drugie. Takie dylematy do rozstrzygnięcia zostawia nam ów seans filmowy. I doprawdy trudno na to odpowiedzieć jednoznacznie, tym bardziej, że grający Whitakera, Denzel Washington, wcale nie czyni swego bohatera sympatycznym wręcz przeciwnie – jest on do pewnego momentu cynicznym draniem, który ćpania i picia na służbie nie uważa za nic zdrożnego, podobnie jak kierowcy, którzy po głębszym wsiadają do samochodu, twierdząc, że wtedy jeżdżą nawet jeszcze lepiej…

To ciekawy film, ale nie do końca konsekwentny. Chwilami nie wiadomo jak go traktować, bo bardzo dramatyczne fragmenty (walka z nałogiem) korespondują z zabawowymi (przerysowany motyw dilera). W dodatku słaby jest wątek rodzinny, wrzucony w film gwoli dydaktycznego smrodka jak i wątek chorego na raka, którego monolog jest zbyt ostentacyjny. Szkoda że bardziej nie popracowano nad portretem psychologicznym i przeszłością bohatera, bo Washington, będący w dobrej formie miałby więcej do zagrania. Dla równowagi popracowano natomiast nad sceną katastrofy, która choć niewiarygodna wypada bardzo autentycznie i na potrzeby której kilkadziesiąt razy obracano i imitowano turbulencje na planie będącym repliką kabiny samolotu z 50 osobami w środku.

Beata Cielecka

"Lot". Sprawdź datę emisji w telewizji

WRÓĆ DO PROGRAMU TV

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn