"M jak miłość". Barbara Kurdej-Szatan bluzga na Straż Graniczną i obraża swoich fanów. Teraz przeprasza. Boi się, że straci kontrakt reklamowy?

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
fot. Piotr Smoliński / Polska Press | fot. Łukasz Kaczanowski / Polska Press
fot. Piotr Smoliński / Polska Press | fot. Łukasz Kaczanowski / Polska Press
Barbara Kurdej-Szatan znowu zrobiła zamieszanie wokół swojej osoby. Wpis celebrytki w mediach społecznościowych wywołał ogromną medialną burzę, a teraz aktorka będzie musiała zmierzyć się z konsekwencjami swoich słów.

Barbara Kurdej-Szatan bluzga na Straż Graniczną i obraża swoich fanów. Teraz przeprasza

Barbara Kurdej-Szatan dała się ponieść emocjom. Nie pierwszy raz. Gwiazda serialu "M jak miłość" opublikowała na swoim Instagramie film z interwencji Straży Granicznej na granicy polsko-białoruskiej, który opatrzyła mało kulturalnym opisem:

K_RWA!!!!!!!!!! K_rwaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje!!!!!!!! To jest k*rwa "Straż Graniczna"????? "Straż"?????????? To są maszyny bez serca, bez mózgu, bez NICZEGO!!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy!!!!! - napisała celebrytka.

Cześć obserwatorów oczywiście jej przyklasnęła, ale wkrótce zaczęły się pojawiać również wpisy od osób, które postanowiły wyjaśnić Barbarze Kurdej-Szatan czym jest Straż Graniczna i czego strzegą funkcjonariusze SG. Celebrytka była głucha na merytoryczne argumenty i często uciekała się do wulgarnych pożegnań swoich komentatorów. Gdy jedna z osób oświadczyła, że przestaje obserwować profil aktorki w sieci, ta odpisała krótkie Wy\__rdalaj_.

Dzisiaj już na próżno szukać tego wpisu na profilach społecznościowych aktorki, ale to zapewne wynik burzy, jaka rozpętała się na profilach firmy Play, gdzie obserwatorzy żądali od firmy usunięcia Barbary Kurdej-Szatan ze swoich reklam. Na reakcję Play nie trzeba było długo czekać:

Widzimy, jak duże poruszenie wywołały niektóre treści zamieszczane przez Panią Barbarę Kurdej-Szatan, która występuje w reklamach Play. Wiadomości publikowane na jej prywatnych profilach w mediach społecznościowych wyrażają jej opinię i nie są w żadnym wypadku stanowiskiem Play. Dostarczamy usługi najwyżej jakości dla ponad 15 milionów Klientów i dbamy o to, aby komunikować się odpowiedzialnie i z szacunkiem.

Można się domyślać, że w obliczu ewentualnego zerwania współpracy, Barbara Kurdej-Szatan postanowiła publicznie przeprosić za swoje wpisy. W poście, który opatrzyła swoim smutnym zdjęciem, czytamy:

Jestem matką dwójki małych dzieci. Nie jestem w stanie patrzeć na cierpienie, dzieci w szczególności. Nie akceptuję takiego świata i nie zaakceptuję nigdy. Moje emocje, gdy oglądam to nagranie, nie zmienią się… ale przepraszam za niestosowny język i przekleństwa.

[instagram]https://www.instagram.com/p/CV73lVLsPxa/[/instagram]

Część fanów przeprosin nie przyjmuje. W komentarzach czytamy (pisownia oryginalna):

Play zagroził zerwaniem umowy i się zaczęło palić?????

Buhahaha czyżby reklamodawcy się odwrócili? ????

I z tej okazji czas na selfie ze smutną minką ????

Z każdą myślą, którą Pani pisze...proszę się również zastanowić co czują ludzie, którzy stoją na straży zapewnienia bezpieczeństwa naszego kraju. Oni również mają dzieci..a Pani dodaje "ładne" zdjęcie, i "ładnie" się prezentuje...i ocenia pracę ludzi, którzy napewno boją się o własne życie.

Przeproś Polskich żołnierzy, którzy narażają życie za bezpieczeństwo Twoje i Twoich dzieci.

Bardzo dużo straciła pani w moich oczach. Język który pani pokazała staje się normalnością, nie zgadzam się, więcej kultury mniej nienawiści. Straż Graniczna robi kawał dobrej roboty.

Zmiękła Ci rura ze już przepraszasz? Jeszcze wczoraj odpisywalas na komentarze „wy____dalaj” i ze nie będziesz mieć moralnego kaca po tym co piszesz. Potwierdza się ze osoby które maja duże zasięgi w internecie najzwyczajniej są głupie i wydaje im się ze znają się na każdym temacie :)

Szanowałem do pewnego momentu. Idź i broń sama granic i narażaj swoje życie. A nie, czekaj, jesteś tylko kolejna celebrytka, która zweryfikował zeszły rok - jesteście tylko dodatkiem, bez którego świat się obejdzie bez najmniejszego problemu. Celebryci, pfff...

Szybciutko leć na grancie pomagać. Szybciutko. Chyba, że to kolejna akcja w stylu "zostań w domu a ja polecę do Zanzibaru".

To nie tu te przeprosiny tylko tam, jechać na granice i przepraszać funkcjonariuszy Straży Granicznej. Nie wierzę w szczerość tych słów. Zostały albo wymuszone przez play albo z obawy przed pozwami. Trudno... Konsekwencje trzeba ponosić...

Nie chodzi o Pani emocje, nawet nie chodzi o niestosowny język i przekleństwa!
Wyzwala Pani Państwową Straż Graniczną od MORDERCÓW! Art.226 KODEKSU KARNEGO! Ludzi którzy własnym życiem ryzykują po to, żeby między innymi taka mało inteligentna osoba jak Pani oraz wyżej wspomniane małe dzieci były bezpieczne.
WSTYD! Niedopuszczalne zachowanie. Nie ma na to przyzwolenia! Mam nadzieję, ze niedługo przeczytam na tym profilu przeprosiny, ale w stronę funkcjonariuszy oraz że sprawa ta zakończy się w sądzie.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn