"M jak miłość". Katarzyna Cichopek odchodzi z serialu? Kinga umrze przy porodzie? [CO SIĘ WYDARZY, ZDJĘCIA]

program tv

Serial "M jak miłość" obchodzi w tym roku 18-lecie. Od pierwszego odcinka możemy w nim oglądać Katarzynę Cichopek, która wciela się w Kingę - żonę Piotrka Zduńskiego (Marcin Mroczek). Czy aktorka chce odpocząć od serialu?

W jednym z ostatnich wywiadów Kasia Cichopek powiedziała, że przez ostatnie 18 lat jej życie było podporządkowane serialowi i teraz marzy, aby od niego odpocząć.

Bardzo doceniam fakt, że jestem w tak fajnym serialu, który jak dotąd bije rekordy popularności, co jest niesamowite. Po prostu. Cieszę się, że mogę brać udział i być częścią tego całego projektu. Niemniej jednak od 18 lat pracuję nieprzerwanie (...) Zdarzają mi się czasem takie chwile, że nie tyle, co chciałabym odejść, co po prostu zrobić sobie przerwę dla własnej regeneracji wewnętrznej. Nawet nie miałam takiego czasu po narodzinach moich dzieci

"M jak miłość" - zobacz streszczenia odcinków!

Czy w "M jak miłość" zabraknie Kingi? Produkcja serialu odpowiada jednoznacznie: Nie, Kasia Cichopek nie odchodzi z "M jak miłość", jej wątek nie zostanie wygaszony ani na zawsze ani na chwilę. Przypomnijmy, że Kinga właśnie jest w trzeciej ciąży i spodziewa się bliźniaków - urodzi dwie dziewczynki. W nowych odcinkach Zduńskich czekają więc nowe wyzwania!