"M jak miłość" odc. 1034, 27.01.2014, TVP2. Załamany Łukasz chce porzucić studia!

"M jak miłość" odc. 1034, 3.02.2014, TVP2, godz. 20.40

W "M jak miłość" odc. 1034 Łukasz (Adrian Żuchewicz) bardzo przeżywa wypadek, w którym zginęła Karolina (Aleksandra Kusio). Chłopak czuje się odpowiedzialny, choć nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy to faktycznie on był głównym sprawcą wypadku. "Świat Seriali" przytacza rozmowę, którą odbędą między sobą Łukasz i Marta (Dominika Ostałowska).

CZYTAJ TAKŻE:
"M JAK MIŁOŚĆ" ODC. 1034, 27.01.2014, TVP2. NATALIA CHCE JECHAĆ Z CHŁOPAKIEM NA WAKACJE!
"M JAK MIŁOŚĆ" ODC. 1035, 28.01.2014, TVP2. BARBARA I LUCJAN WYRZEKNĄ SIĘ MAŁGOSI!

- Nigdy sobie tego nie daruję. Nigdy, bez względu na to, jak to się skończy. (...) Jak ja mam zostać lekarzem, ratować ludzi, jeśli przeze mnie - może nie bezpośrednio, ale jednak - ktoś zginął?

Marta od razu się niepokoi - i protestuje.
- Nie możesz tak myśleć... To zbyt duże uproszczenie!

Jednak chłopak szybko jej przerywa:
- Nie wracam na medycynę, to już postanowione. Od jutra zaczynam szukać pracy!

W "M jak miłość" odc. 1034 w tym samym czasie Andrzej (Krystian Wieczorek) rozmawia z matką na temat wypadku Łukasza i przygotowań do rozprawy.

- Łukasz nie miał we krwi alkoholu, kierowca samochodu również nie... Za to stwierdzono dwa i pół promila we krwi kolegi pasażera. Do tego świadek początkowo twierdził, że samochód, z którym zderzył się motocykl, zajechał Łukaszowi drogę, a teraz nagle zmienił zdanie i zeznał, że Łukasz jechał za szybko, brawurowo i w dodatku wygłupiał się na tym motocyklu - przytacza wypowiedź Budzyńskiego "Świat Seriali".

CZYTAJ TAKŻE:
"M JAK MIŁOŚĆ" ODC. 1036, 3.02.2014, TVP2. TOMEK I PAULINA UPRAWIAJĄ SEKS!
"M JAK MIŁOŚĆ" ODC. 1036, 3.02.2014, TVP2. KINGA URODZI SYNA! CICHOPEK ZAGRA Z CÓRKĄ?!

W "M jak miłość" odc. 1034 Wanda - jako była sędzia - od razu zadaje fachowe pytania.

- Motywy: dlaczego świadek tak nagle zmienił zeznania?
- Jest kilka opcji... Na przykład taka, że ktoś mógł go przekupić.
- Jak wygląda policyjna ekspertyza? Werner oczywiście ma wgląd we wszystkie dokumenty?
- Tak, ale mamy problem... Ekspertyza jest niejednoznaczna, nie określa jednoznacznie z czyjej winy doszło do wypadku. Ślady hamowania nie wykazały z całą pewnością, że Łukasz jechał przepisowo. A w takiej sytuacji zeznania świadka mogą być decydujące.

Jak myślicie, jaki wyrok czeka Łukasza?