"M jak miłość", odcinek 1091. Anna dostaje list z USA. Czy Ewa umrze?

"M JAK MIŁOŚĆ" ODCINEK 1091. W PONIEDZIAŁEK, 3.11.2014 O GODZ. 20:40 W TVP2!

W 1091. odcinku "M jak miłość" Anna otrzyma od Ewy list, w którym narzeczona Marka poprosi ją, aby zaopiekowała się Markiem i dziećmi. Dowie się od Krisa, że lekarze w USA zdiagnozowali u Ewy nawrót nowotworu. W liście jest też prośba, aby o chorobie nie dowiedział się ani Marek, ani Jerzy Kolęda.

"Marek kiedyś mi powiedział, że drugi raz nie przeżyłby czegoś takiego, co go spotkało z Hanką. Dlatego nie chcę o niczym mu mówić i nie chcę, żeby tato się dowiedział. I tak nie byliby w stanie mi pomóc. Nie wiem, jak to wszystko się skończy. Pewnie jesteś zdziwiona, że zwracam się z tym do Ciebie, ale jestem pewna, wiem, że w tej sprawie mi pomożesz" - przeczyta Anna.

CZYTAJ TAKŻE:
"M JAK MIŁOŚĆ". EWA ŚMIERTELNIE CHORA! NIGDY NIE WRÓCI Z USA?
"M JAK MIŁOŚĆ". MAGDA BĘDZIE MIAŁA ROMANS Z WERNEREM?

Ewa porozmawia też z Markiem za pośrednictwem Internetu. Wyzna mu, że jest jedynym mężczyzną, którego kocha, ale połączenie niespodziewanie przerwie się. Czy Mostowiak będzie musiał poradzić sobie ze śmiercią kolejnej ukochanej kobiety?

• Dominika Kluźniak nie żegna się z rolą Ewy. Owszem, jej bohaterka trafiła do szpitala w związku ze zmianami w prywatnym życiu aktorki, a ponadto dla podniesienia temperatury w serialu. Ewę i Marka, a przy okazji i widzów, czeka mnóstwo emocji i dramatycznych zwrotów akcji - zapewnia Karolina Baranowska z produkcji "M jak miłość".