"M jak miłość" odcinek 1600. Barbara dowie się wreszcie, co stało się z Mateuszem! Tego się nie spodziewała [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Barbara (Teresa Lipowska) chce wiedzieć, co stało się z Mateuszem (Krystian Domagała), więc postanowi porozmawiać z oszustem, który się pod niego podszywa. Jednak to, co od niego usłyszy, sprawi, że Mostowiakowa uzna, iż jej wnuk popełnił samobójstwo!

W 1600. odcinku "M jak miłość" poprosi Marcina (Mikołaj Roznerski), by niczego przed nią nie ukrywał. W końcu ten powie Marysi (Małgorzata Pieńkowska), że w Gdyni znaleziono zwłoki mężczyzny... Rogowska będzie kompletnie załamana!

"M jak miłość" - zobacz streszczenia odcinków!

Nieoczekiwanie wszystko zmieni jeden telefon - w środku nocy do Basi zadzwoni nie kto inny jak... Mateusz! Mostowiakowa nie będzie potrafiła ukryć wzruszenia, gdy wyjdzie na jaw, że ten żyje i ma się dobrze w... Maroko!

- Babciu, to ja...Babciu, przepraszam... Bardzo cię przepraszam, że nie dzwoniłem, że się nie odzywałem... Ale na początku nie byłem w stanie rozmawiać... z nikim... a potem... nie miałem zasięgu...
- Gdzie jesteś? Wszystko w porządku?
- Teraz jestem w porcie, w Tangerze, jutro płyniemy dalej...
- Jak to... W Tangerze?
- Zaciągnąłem się na statek transportowy, na pół roku... Przepraszam, babciu, musiałem coś ze sobą zrobić. Wyjechać, wszystko sobie poukładać...

Na koniec rozmowy Mateusz zapewni rodzinę o swojej miłości i obieca, że będzie się odzywał. Barbara naprawdę odetchnie z ulgą!