Maciej Stuhr: Miałem początki depresji

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
Maciej Stuhr (fot. screen z Facebook.com)
Maciej Stuhr (fot. screen z Facebook.com)
Maciej Stuhr ujawnia, że niektóre role doprowadzają go na skraj choroby.

Znakomite role to dla aktora wspaniałe pole do popisu, ale też prawdziwa udręka emocjonalna. Maciej Stuhr zapewnia, że po niektórych kreacjach był kompletnie wyczerpany psychicznie.

CZYTAJ TAKŻE:
MACIEJ STUHR: DAWNO NIE MIELIŚMY MOCNEJ I ŚMIESZNEJ KOMEDII
MACIEJ STUHR ROZWÓD

  • Bywa, że role się w człowieku odkładają, niekiedy w taki sposób, iż się nadaje tylko do sanatorium... Miałem na przykład dość po przedstawieniu "Koniec" Krzysztofa Warlikowskiego w Teatrze Nowym. Dużo mnie kosztowało, psychicznie i fizycznie. Miałem początki depresji, poczucie bezsensu otaczającego mnie świata. Dojścia do ściany tak, jak mój bohater. Na szczęście przeszło - powiedział Maciej Stuhr Onet.film.

Do swoich najcięższych ról ekranowych aktor zalicza występy w "Pokłosiu" oraz w serialu "Glina".

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn