"Mam talent" sezon 12. odcinek 1. Pierwszy złoty przycisk i pokaz rżnięcia drewna na czas! Kto przeszedł dalej? [CO SIĘ WYDARZYŁO]

"Mam talent!" to nie tylko trampolina do kariery, ale przede wszystkim idealna okazja by spełnić marzenia. Jesienią po raz pierwszy w historii programu zobaczymy między innymi pokaz gry na kryształowych misach. W zdumienie wprawi nas popis piloxingu, show rżnięcia drewna na czas oraz żonglerka cigarboxami. Na scenie wystąpią zjawiskowi akrobaci, liczne grupy taneczne oraz młodzi i zdolni wokaliści. Nie zabraknie także burleski, pole dance, czy football freestyle! Będą wzruszenia i zaskoczenia, wielkie zwycięstwa, ale i spektakularne porażki.

Wśród uczestników pierwszego castingu znalazł się zespół "Na górze". Powstała w Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie grupa wydała już sześć płyt. Gościnnie w ich utworach pojawił się między innymi Czesław Mozil. Ich muzyka bywa określana jako free rock, punk’n’roll lub neo punk. Im samym najbardziej podoba się określenie ogniskowy i piosenkowy punk. Za najważniejszą nagrodę, jaką dostali uważają Złotego Gołębia, przechodnią statuetkę Organizacji Narodów Zjednoczonych, którą otrzymali w 2016 roku. Wyróżnienie otrzymują tam osoby i grupy, które zwracają publiczną uwagę na podstawowe prawa godności i szacunku dla każdego człowieka. "Na górze" grają razem od 1994 roku. Określają się jako „grupa półsprawna” – w ich zespole znajdują się zarówno „osoby, które przez wyrozumiałe społeczeństwo są uznawane za niepełnosprawne”, jak i muzycy pełnosprawni. Nigdy nie brali udziału w żadnym talent-show. W "Mam talent!" mają zamiar świętować swoje 25-lecie kariery. Swoją rockową duszą zachwycili całe jury, w szczególności Agnieszkę Chylińską, której taka muzyka jest zdecydowanie bliska sercu.

OGLĄDAJ nowe odcinki seriali i programów kanałów TVN wcześniej niż w TV!

W premierowym odcinku nowej edycji pojawił się także Mateusz Bielecki, który potrafi rapować z prędkością światła, a swoim występem sprawił, że jurorzy dali mu trzy razy tak. Występ 12-letniego Axela Dropa sprawił, że Agnieszce odjęło mowę! "Wyglądasz jak dziwny hipis, gadasz ze mną jakbyś miał 48 lat, śpiewasz jak dziewczyna - pięknie, ja się czuję jakbym dotknęła linii wysokiego napięcia.. ja już nie żyje!" - powiedziała po chwili. Małgosia Foremniak określiła 12-latka jako "diament". Jurorzy nie zastanawiali się ani chwili i zgodnie dali uczestnikowi trzy razy tak! Katarzyna Świech jest mistrzynią w pole dance - samoukiem, z kolei iluzjonista Maciej Kulhawik do pomocy przy występie zaprosił Małgosię Foremniak, która dała się oczarować "magikowi". Agnieszka dostała nawet pamiątkę z występu.

Na scenie pojawiła się też Kapela Polandia (zespół wokalno-instrumentalny), której wokalistka swoją charyzmą zachwyciła nie tylko Agustina, ale także Agnieszkę i Małgosię i dzięki temu zespół przeszedł do kolejnego etapu. Wydawało się, że Cyrk Partolini, czyli trzy różowe flamingi nie do końca przekonał jurorów. "To mnie lekko przerosło" - stwierdził Agustin Egurrola. Agnieszka i Małgosia były jednak na "TAK"! Najszybciej kozłujący na świecie Tomasz Baran do występu na scenie zaprosił Małgosię i Agustina, którzy również mieli okazję pokręcić piłką. Agnieszka Chylińska powiedziała na koniec: "Rozsmakuj się tą chwilą, to jest twój moment". Wszyscy byli na "TAK"! Kiedy na scenie pojawił się duet akrobatyczny - Marysia i Julian, Małgorzata Foremniak czuła się, jakby podglądała randkę uroczej pary. Agustin określił występ jako majstersztyk. Pierwszy w tej edycji złoty przycisk został uruchomiony przez Małgosię po tym, jak zaśpiewała Ana Andrzejewska. Po raz pierwszy widzowie zobaczyli także show rżnięcia drewna na czas przygotowany przez Team Timber.