"Maria z przedmieścia". Thalía kiedyś i dziś! Jak zmieniła się główna bohaterka meksykańskiej telenoweli

Ariadna Thalía Sodi Miranda urodziła się 26 sierpnia 1971 roku w Meksyku. Jest najmłodszą córką naukowca Ernesto Sodi Pallaresa i malarki Yolandy Mange. Rodzice od najmłodszych lat kierunkowali córkę do świata artystycznego. Jako 5-latka uczęszczała na lekcje baletu i gry na fortepianie.

W 1986 roku, kiedy jeden z członków Timbiriche opuścił zespół, Thalía została wybrana na jego miejsce. Wtedy zaczęła śpiewać, nagrywać płyty i koncertować. W tym samym czasie Thalia dostała propozycję zagrania w telenoweli "La pobre señorita Limantour" ("Biedna panienka Limantour"). Chwilę potem młoda aktorka i wokalistka miała możliwość zagrania swojej pierwszej głównej roli w "Quinceañera" ("Piętnastolatka").

W 1989 roku Thalía zdecydowała się na opuszczenie zespołu i rozpoczęcie kariery solowej. Wokalistka odnosi ogromny sukces. Na całym świecie sprzedało się 60 mln jej płyt.

W latach 90. Thalía robi także wielką karierę w telenowelach: w 1992 roku gra w "Maríi Mercedes", która odnosi tak ogromny sukces, że Thalía zostaje okrzyknięta królową telenowel. Potem w 1994 gra w "Marimar" i w 1996 w "Marii z przedmieścia".

Maria (Tahlía) - dziewczyna ze slumsów, marzy o miłości i księciu z bajki, który w jej snach ma twarz przystojnego młodego człowieka, jakiego widziała kilka razy na ulicy. W dniu piętnastych urodzin dziewczyny jej jedyna opiekunka dostaje ataku serca w kościele. Przed śmiercią błaga księdza, by pomógł Marii, kiedy jej zabraknie. Ksiądz prosi bogatego dobroczyńcę parafii, Don Fernanda de la Vegę, by przyjął dziewczynę do pracy w swojej rezydencji, a ten wielkodusznie postanawia ją adoptować.

To nie podoba się wielu członkom rodziny, ale Fernando, oprócz współczucia i sympatii dla biednej sieroty, ma jeszcze jeden motyw. Liczy, że będzie to lekcja dla jednego z jego synów, przebywającego obecnie w Europie Luisa Fernanda (Fernando Colunga), playboya nadużywającego rozrywek i alkoholu, która uświadomi mu, że prosta i wychowana na ulicy dziewczyna bez żadnej edukacji ma więcej zasad niż on. Kiedy Luis Fernando wraca z podróży - jak często mu się to zdarza, nietrzeźwy - wpada wprost na Marię. Dziewczyna, która kąpała właśnie psa, jest w szoku rozpoznając w Luisie Fernandzie pięknego nieznajomego ze swoich snów i przez nieuwagę oblewa go wodą.

Wściekły mężczyzna, myśląc, że to służąca każe ją zwolnić. Kiedy jednak spotyka ją następnego dnia, jest olśniony jej urodą. Choć po tym jak rzuciła go dziewczyna, Luis Fernando postanowił traktować kobiety jak zabawki, Maria nie potrafi nic poradzić na to, że z każdym dniem coraz bardziej się w nim zakochuje. On także z czasem odkrywa, że czuje do niej coś więcej. Kiedy wyznają sobie miłość wydaje im się, że szczęście jest blisko, lecz nie zdają sobie sprawy, że na drodze stanie im ludzka zazdrość, intrygi i nieszczęśliwe zrządzenia losu.