"Na dobre i na złe" odcinek 726. Marcin w ciężkim stanie trafia do szpitala. Bart go uratuje? [STRESZCZENIE ODCINKA+ZWIASTUN]

program tv

Marcin (Filip Bobek) po wypadku odzyska przytomność i szybko stanie na nogi – wbrew radom Julki (Aleksandra Hamkało). Zajmie się innymi poszkodowanymi, a potem znowu osunie się na ziemię. W końcu trafi do szpitala. Cały czas jest przy nim Julka.

W 726. odcinku "Na dobre i na złe", gdy ratownicy docierają do Leśnej Góry, Bart (Piotr Głowacki) od razu wybiega im naprzeciw. Burska, przerażona, opowiada o wydarzeniach z ostatniej godziny...

- Potrącił go samochód i na chwilę stracił przytomność… Potem ocknął się, ratował tamtego człowieka… A potem znowu upadł.
- Moment jasności tuż przed burzą.(…) Wygląda to na krwiaka nadtwardówkowego prawej półkuli… Morfologia, krzepnięcie, biochemia, grupa krwi, krzyżówka. Jedziemy na TK!

Badania wykazują w końcu, że doktor Molenda musi przejść operację mózgu – i to jak najszybciej. Gdy Bart zaczyna zabieg… w całym szpitalu gaśnie nagle światło! Julka szybko odłącza respirator i wentyluje chorego ręcznie, pielęgniarka sięga po latarki... Bart, mimo problemów, decyduje się operację dokończyć - cały czas wspierany przez ukochaną.

- Jesteś najlepszym lekarzem, jakiego znam... Ufam ci.

Chwilę później na salę wchodzi jednak Szczepan (Kamil Kula): - Panie profesorze, dyrektor Falkowicz zarządził ewakuację szpitala!- powie, a stan Marcina właśnie w tym momencie gwałtownie się pogorszy.

- Bradykardia! Artur, on się wklinowuje!
- Niech to szlag!

Jaki będzie finał? Czy Marcin przeżyje?