"Na dobre i na złe" odcinek 735. Ojcowie znowu zawiodą Matyldę! Dziewczynka z płaczem przyjedzie pod szpital [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Sekret Kasi (Ilona Ostrowska) i Andrzeja (Michał Żebrowski) w końcu musiał wyjść na jaw. Matylda (Amelia Czaja) już od jakiegoś czasu wie, że jej biologicznym ojcem jest Michał (Mateusz Janicki). Ta zaskakująca wiadomość nie załamała jednak dziewczynki, która za wszelką cenę stara się teraz pogodzić ze sobą zwaśnionych "ojców". Niestety nie jest to takie proste!

W 735. odcinku serialu "Na dobre i na złe" podejmie kolejną próbę unormowania swoich skomplikowanych koneksji rodzinnych. Zaprosi Falkowicza i Wilczewskiego na szkolne przedstawienie, w którym zagra rolę Pani Wiosny. Niestety żaden z lekarzy nie pojawi się w szkole. Obaj będą musieli pilnie zająć się swoimi pacjentami. Matylda poczuje się jednak całkowicie opuszczona, a w jej oczach pojawią się łzy.

Zrozpaczona dziewczynka natychmiast pojedzie do Leśnej Góry, aby osobiście uzyskać wyjaśnienia od swoich bliskich. Wilczewski, widząc zapłakaną córkę, spanikuje i spróbuje przekupić ją prezentem. Razem z Falkowiczem pojadą do sklepu z zabawkami i kupią dziewczynce drona. Podczas testu najbardziej zafascynowana zabawką wcale nie będzie jednak Matylda, a... Falkowicz. Koniec końców dziewczynce uda się spędzić kilka miłych chwil w towarzystwie swoich "ojców".

Czy Falkowiczowi i Wilczewskiemu uda się w końcu zakopać topór wojenny?