"Na dobre i na złe" odcinek 739. Załamany Molenda wda się w bijatykę! Zginie przez zawód miłosny? [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Ostatnie tygodnie nie były zbyt łaskawe dla doktora Molendy (Filip Bobek). Bohater serialu "Na dobre i na złe" cudem uniknął śmierci, a na światło dzienne wyszły jego przestępstwa. Grozi mu więzienie i utrata praw do wykonywania zawodu lekarza!

W jego życiu pojawił się jednak także promyk nadziei. Spotkał piękną Dominikę (Paulina Gałązka), w której od razu się zakochał! Niestety na drodze do szczęścia stoi ojciec dziewczyny, szanowany prokurator. Mężczyzna zasugeruje Marcinowi, że jego chora córka nie powinna spotykać się z kimś, na kim ciążą tak poważne zarzuty. Przygnębiony Molenda będzie musiał przyznać mu rację. Gdy Dominika zaproponuje mu kolejne spotkanie, Molenda odpowie, że dla dobra ich obojga powinni o sobie zapomnieć.

W 739. odcinku serialu "Na dobre i na złe" załamany lekarz pójdzie zapijać smutki do pobliskiego baru. Szybko się upije i wda się w awanturę z bandą pijaków! Kłótnia szybko przerodzi się w brutalną bijatykę! Napastnicy dosłownie skatują Marcina, który w ciężkim stanie trafi do Leśnej Góry. Byli współpracownicy Molendy od razu wezmą się za ratowanie życia kolegi. Okaże się, że ma on pękniętą śledzionę! Czy uda się go uratować?