"Na dobre i na złe" odcinek 781. Kasia jednak zajdzie w ciążę! Nieobecny w kraju Falkowicz nie dowie się o tym? [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Falkowicz (Michał Żebrowski) od jakiegoś czasu chce mieć syna, ale Kasia (Ilona Ostrowska) ma problemy z zajściem w ciążę. Wygląda jednak na to, że ich starania wreszcie przyniosą owoce!

W 781. odcinku "Na dobre i na złe" Kasia zwierzy się Alinie (Katarzyna Skrzynecka), swojej siostrze, że być może jest w ciąży, ale nie była jeszcze u ginekologa. Alina postanowi od razu dać jej prezent dla nienarodzonego dziecka, za co Smuda będzie miała do niej pretensje. - Chyba nie wierzysz w te bzdury o zapeszaniu? Twoje dziecko pewnie nie będzie mnie znało, ale chociaż coś ode mnie dostanie - powie, twierdząc, że i tak niedługo wyjedzie z Leśnej Góry, więc chce dać coś swojej siostrzenicy teraz.

Dopiero kilka godzin później Smuda pojedzie do ginekologa, Homolki (Matej Matejka) i pozna wyniki swoich badań. - Nie sądziłam, że to mnie tak ucieszy... Wysokie HCG... Nie ma żadnych wątpliwości - powie Alina, patrząc na dokumentację siostry. Michał (Mateusz Janicki) usłyszy ich rozmowę i od razu pogratuluje Smudzie. Kasia będzie jednak sama w swojej radości, bo Falkowicz będzie przebywał w USA, a jej córka, Matylda (Amelia Czaja) nie będzie odbierać telefonu...