"Na dobre i na złe" odcinek 805. w środę, 7.04.2021 o godz. 20:55 w TVP2! - sprawdź program tv
Bart (Piotr Głowacki) od niedawna jest mężem Julki (Aleksandra Hamkało), lecz w ostatnich tygodniach nie może przestać myśleć o młodej lekarce Kazi (Zuzanna Lit), do której bardzo się zbliżył. Na razie próbuje jeszcze się kontrolować, ale wydaje się, że wybuch namiętności jest tylko kwestią czasu.
W 805. odcinku serialu "Na dobre i na złe" już cały szpital będzie huczał od plotek o możliwym romansie Kazi i Barta. Tymczasem młoda lekarka zdradzi Arturowi, że rozstała się z Tadkiem (Marcin Urbanke). - Pójdę rozejrzeć się po szpitalu, czy wszystko gra... - odpowie jej zmieszany Bart, po czym wyjdzie z pokoju lekarskiego.
Jakiś czas później Artur podzieli się z Kazią pewną refleksją. - Często zakochujemy się w ludziach, w których nie powinniśmy... - rzuci, komentując rzekomo przypadek mężczyzny, który ukrywa przez narzeczoną, że jest homoseksualistą. - Nie mamy nad tym kontroli... - doda po chwili, po czym zbliży się do Kazi i namiętnie ją pocałuje!
Radlica odwzajemni pocałunek, ale po chwili się opamięta i wyrwie się z uścisku profesora. - Boże, co my robimy! - szepnie. - Przepraszam... - ukorzy się Bart, po czym ponownie opuści pokój lekarski. Jak długo jednak Kazia i Artur będą bronić się jeszcze przed swoimi uczuciami?
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział
- Legenda Perfectu w domu opieki. Nie ma środków na utrzymanie