"Na Wspólnej": Czy Marcie grozi alkoholizm?

Odkąd bowiem jej życie osobiste legło w gruzach – życie zawodowe jest prawie wszystkim, co ma. I choć stara się nie zapominać o tym, że przede wszystkim jest matką, to dziś starci zdrowy rozsądek i kontrolę nad sobą!

Nad Martą kłębią się coraz ciemniejsze chmury. Jej były mąż ułożył sobie szczęśliwie życie z inną kobietą. Jej następny ukochany, Paweł, zdradził ją ze swoją pracownicą, a ona została sama z Ksawerym. I choć utrzymuje, że synek jest jej całym światem, to w rzeczywistości wygląda to nieco inaczej. Marta poświęca się bez reszty swojej pracy. Bardzo angażuje i przeżywa każde zlecone jej zadanie. Ostatnio jednak problemy w życiu osobistym znajdują swoje ujście również podczas zawodowych aktywności. Marta przestaje panować nad stresem i emocjami, a jedynym sposobem, który pozwala jej znaleźć ukojenie wydaje się… alkohol!

CZYTAJ TAKŻE:
"NA WSPÓLNEJ". MARTA MA PROBLEM Z ALKOHOLEM?

Już dziś będziemy świadkami sytuacji, w której Marta zostanie wręcz zrównana z ziemią przez swojego Dyrektora. Zadanie, jakie jej zlecił – w jego ocenie - wykonała fatalnie, a tym samym zawiodła wszystkie jego nadzieje. Słowa Dyrektora mocno wstrząsają Konarską. A na domiar złego spotyka pod firmą faceta, który jest jej żywym „wyrzutem sumienia”… Te wszystkie negatywne emocje znajdują swoje ujście wieczorem - Marta wyżywa się na swoim dziecku!

Czyżby to początek końca kariery Marty? Czy to szukanie ukojenia w alkoholu jest tylko chwilowe? A może to syndrom Dorosłego Dziecka Alkoholika? W końcu doświadczenia Romana na pewno mocno zapisały się w pamięci córki.