Netflix inwestuje potężne sumy w efekty specjalne! Platforma wykupiła studio Scanline. Chodzi o twórców m.in. "Gry o Tron"!

Ostatnie miesiące to niesamowicie dobra passa dla Netfliksa. Niemal tydzień po tygodniu wychodzą nowe produkcje, które w ciągu kilku dni pobijają kolejne rekordy popularności, które jeszcze chwilę wcześniej wydawały się nie do ruszenia przez najbliższe lata. W ostatnim czasie, serca widzów zdobyły między innymi film "Czerwona nota", serial "Squid Game" czy animacja "Arcane". Jeśli jeszcze nie widzieliście tych produkcji, koniecznie je nadróbcie!

Nie ma powodów przypuszczać, że po tych spektakularnych sukcesach, Netflix planuje osiąść na laurach. Wręcz przeciwnie! W sieci właśnie pojawiły się informacje, że platforma wykupiła Scanline VFX, niemieckie studio specjalizujące się w tworzeniu efektów specjalnych. Mimo, że kwota, jaką w studio zainwestował Netflix nie została podana do publicznej wiadomości, spekuluje się, że wyniosła ona grubo ponad miliard dolarów.

Nawet jeśli nazwa studia - Scanline VFX - jest Wam zupełnie nieznana, na pewno mieliście okazję zapoznać się choć z częścią jego bogatego dorobku. Studio współpracowało przy tworzeniu takich kultowych produkcji, jak "Medium", "Iron Man 3" oraz "Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz". Najbardziej znaną produkcją w portfolio studia jest z kolei... uwielbiana (choć kontrowersyjna) "Gra o Tron"!