"O mnie się nie martw" sezon 11 odcinek 6. Aśka chce, żeby Marcin był świadkiem na jej ślubie! Co na to Kaszuba? [STRESZCZENIE ODCINKA]

Krzysztof Połaski 14.10.2019 12:58, O mnie się nie martw

Przed nami 6. odcinek 11. sezonu serialu "O mnie się nie martw", który trochę namiesza w życiu głównych bohaterów. Aśka chce, żeby Marcin był świadkiem na jej ślubie! Co na to Kaszuba Sprawdźcie, co jeszcze wydarzy się w 136. odcinku "O mnie się nie martw"!

Multimedia

Zobacz galerię

"O mnie się nie martw" sezon 11. odcinek 6. w poniedziałek, 21.10.2019 o godz. 21:50 w TVP2! - sprawdź program tv

W 136. odcinku serialu "O mnie się nie martw" Tomek (Karol Dziuba) usiłuje udobruchać Karolinę (Karolina Bacia). Paweł (Marcin Korcz) dzieli się też z nim wiadomością, że Marcin (Stefan Pawłowski) znowu spotyka się z Aśką (Aleksandra Domańska).

Paweł sprowokowany przez Marcina dzwoni do Aśki, a ona zaprasza ich obu na spotkanie ze... swoim przyszłym mężem! Na spotkanie dociera tylko Marcin w towarzystwie Karoliny. Aśka proponuje obojgu, by zostali świadkami na jej ślubie. Co na to Kaszuba? Zgodzi się?

Marcin decyduje się na konsultację u psychoterapeutki! Uświadomi sobie, że może żyć bez Igi?Zobacz więcej

Na Żelaznej pojawia się kobieta poszukująca lokatorów wynajętego mieszkania Danki (Lucyna Malec). Oskarża ich o porwanie swego kilkumiesięcznego dziecka. Krzysiek (Paweł Domagała) i Witek dochodzą do wniosku, że sprawa ich przerasta i proszą o pomoc Sylwię (Aleksandra Adamska).

Do Marty (Katarzyna Ankudowicz) dociera wiadomość, że Krzysiek zaprosił Sylwię na rozmowę z surogatką. Budzą się jej wszystkie traumy związane z posiadaniem dzieci...

Zobacz galerię

https://facebook.com/serialovetelemagazyn

Komentarze

Skomentuj

Krycha (gość)
Też to zauważyłam,że role pań się odwróciły,faktycznie teraz Asia wyluzowana,a Sylwia robi sceny zazdrości Pawłowi. Szkoda tylko,że scenarzystki wybrały na tą zmianę ról taki niefortunny czas,bo czas ciąży powinien mijać szczęśliwie i spokojnie,bez niepotrzebnych nerwów,które magą źle wpłynąć na dziecko.
16.10.2019 19:15
Triniti (gość)
Skąd ta pewność, że Sylwia będzie leżała sama w łóżku przez Pawła? Może Paweł będzie miał dość wtrącania się Grażyny, dlatego zajmie się pracą i szukaniem Marcinowi partnerki. Marcin przez Witka spędził noc w kancelarii i Paweł Idze wtedy powiedział, że jak mu nie zaufa, to zawsze go będzie podejrzewała. Marcin swoje przemilczenia(spotkania z Mateuszem i Kingą, czy wieczór z porywaczkami) tłumaczył "dobrem Igi". Może być tak, że Paweł spotka się z Olgą w tajemnicy przed Sylwią, bo wybrał ją dla Marcina, albo dla Tomka. To może nie mieć związku z Sylwią, tylko z chęcią pomocy kumplowi. Niewątpliwie karma dopadnie Sylwię, teraz role się odwrócą, to Asia będzie "rozluźniona" z Pawłem, a Sylwia będzie robiła mu wymówki. W sumie to taka mała sprawiedliwość, szkoda tylko, że Sylwia się denerwuje będąc w ciąży. No, ale w tym serialu, niestety kobiety mają pod górkę, faceci zawsze spadają na 4 łapy. Iga nie żyje, a Marcin ma kolejną szansę na szczęście, czego tego mu oczywiście życzę. Tylko to takie niesprawiedliwe, bo Iga się szczęściem nie nacieszyła, a niewątpliwie zasłużyła na szczęście u boku Kaszuby, nie tylko na okruchy szczęścia.
16.10.2019 18:57
Kasia (gość)
Trudno powiedzieć czy skończyli wszyscy, ale faktycznie wychodzi na to że ten ślub Aski może być w finale.
16.10.2019 18:12
Pytanie ? (gość)
A ktoś z was wie czy jeszcze kręcą ten sezon czy już skończyli? Bo część aktorów się pożegnała, a jeśli skończyli to w finale zanosi się na ślub Aski, babyshawer u Sylwii i Olga z Radeckim tak? Czy macie inne informacje?
16.10.2019 17:24
Znowu (gość)
Jak co sezon wymyślacie różne historie scenAriusza które się maja do niczego
16.10.2019 17:05
GOŚĆ (gość)
A ja wlałam i wole widzieć wszystko mniej pozytywnie,nie powiem ,że tragicznie bo to byłaby nie prawda,ale podchodzę do wymysłów naszych pań nieufnie.- a to po to,aby potem się nie zawieść i nie rozczarować. Raz nasze panie zrobiły mnie w konia,kiedy nie dopuściły do pierwszego ślubu I&M,byłam taka pewna,ze ten ślub się odbędzie,a tu taki zawód. Od tej pory nigdy już nie jestem tak pewna finału,ale staram się wierzyć,że będzie dobrze. I teraz też tak myślę,że trochę namieszają u S&P,nastawią nas,że Marcin będzie....???-a wszystko okaże się inaczej. Planować można,ale ostrożnie i czekać na to co wymyśliły scenarzystki:))))
16.10.2019 17:03
Iwona (gość)
Sylwia ma oskarżać Pawła o czyny których nie popełnił, Paweł ma uciekać w pracę żeby nie kłócić się z Sylwia, tak mniej więcej będzie z S&P do końca sezonu, no nie powiem żeby to był dobry scenariusz, rodzice Pawła to będzie jeden góra 2 odcinki i też może jeszcze nie być dobrze miedzy S&P bo być może wyjdą sprawy z przeszłości na temat związków Pawła z innymi kobietami co jeszcze bardziej zaostrzy sytuację miedzy mini. I nie wiem czemu ale mam wrażenie że pojawienie się Olgi to będzie miało związek z przyjazdem rodziców Pawła.
16.10.2019 16:54
Krycha (gość)
Wydaje mi się ,że w komentarzach wybrzmiewa jedno,będzie nerwowo,ale wszystko skończy się dobrze-myślę,że nikt w to nie wątpi. A że komentujemy na wyrost i każdy próbuje na swój sposób wytłumaczyć sobie i innym to co się dzieje lub myśli,że będzie się działo,to nic dziwnego. Jedni rozmyślają o S&P inni czekają i kombinują kogo pokocha Marcin i tak od odcinka do odcinka wypełniamy czas,który się bardzo dłuży. Mam nadzieje,że wszystkie wątki skończą się szczęśliwie,a że się martwimy,przynajmniej coś się dzieje nie jest nudno. Ja już po tym jak nas przeczołgali z I&M spoglądam na to co nam serwują scenarzystki spokojniej.
16.10.2019 16:20
Do Kama (gość)
Zgadzam się z tym piszesz, jeszcze dodam że w tym odcinku z klientka Pawła co to Sylwia i Paweł szli do jej apartamentu już było o zaufaniu kiedy Paweł pyta Sylwie czy wierzysz mi czy nie? Dalej drazenie tematu zaufania jest bez sensu bo faktycznie Pawła to zaboli i zgrzyt miedzy nimi będzie i to na długo, bo ja przewiduje przyjazd rodziców Radeckiego około 11 odcinka, także od 7 do 10 możemy mieć te kłótnie i brak scen S&P, no ale mogę się mylić i będzie inaczej.
16.10.2019 16:10
Kama (gość)
O tym, że aktorzy mają dużo innych zajęć pisze się już długo, a serial dalej ma się dobrze. Czy naprawdę sprawia wam przyjemność pisanie tych czarnych scenariuszy? Nic na razie nie wiemy, ani tego kim będzie Olga, ani dlaczego Sylwia będzie siedzieć w domu, nie wiemy też jak dużo mieli razem scen, a tych odwołań do samotnych matek to już wcale nie dostrzegam. Będzie co ma być i nie mamy na to wpływu. Nie wiem jak Wy ale ja wolę być pozytywnie nastawiona do oglądania serialu, a nie w każdej scenie dopatrywać się aluzji do popsucia wątku Sylwii i Pawła, w co osobiście nie wierzę. Będzie trochę kłótni, a potem pogodzenie się, mają przecież jeszcze przyjechać rodzice Pawła, zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie. Najśmieszniejsze jest to, że między nimi tak naprawdę jeszcze nic złego się nie wydarzyło w tych odcinkach, tej kłótni z zapowiedzi też nie widzieliśmy całej, tylko jakieś urywki, a wszyscy wróżą koniec tego wątku, samotną Sylwię, odejście Korcza z serialu, liczą tylko, żeby Grażyna towarzyszyła Sylwii przy porodzie, bo przecież Paweł będzie zajęty Olgą albo kobietą z portalu randkowego. Ręce opadają jak to się czyta. Mi też nie podoba się wsadzenie do tego wątku zazdrości Sylwii, ale będzie to pewnie tylko okazja do pokazania, że Paweł nie myśli o innych kobietach, ale trochę zaboli go brak zaufania Sylwii, który będzie tłumaczony brakiem pewności. To wszystko już było, ale cóż czymś trzeba zapełnić te parę odcinków, żeby nie było nudno.
16.10.2019 15:52
Kasia (gość)
Może coś jest na rzeczy bo Korcz ma ostatnio dużo nowych projektów i jak zaczną kręcić kolejny sezon Wojennych Dziewczyn to czasu na OMSNM ma coraz mniej, zresztą nie tylko on bo Domagała też zajęty bardzo i promuje Zmijowisko, ale ogólnie promocja OMSNM padła u wszystkich na wszystkich portalach.
16.10.2019 15:19
Gosc (gość)
No to jest niepokojące, tym bardziej że wiemy już o leżącej samotnie Sylwii i o Pawle i Oldze, chyba że taki scenariusz jest i Sylwia zostanie sama z dzieckiem bo Korcz rezygnuje z serialu o czy już było pisane jakiś czas temu i o czym może świadczyć brak promowania OMSNM a promowanie Wojennych Dziewczyn przez Marcina, chyba wszyscy zwrócili na to uwagę bo on jednak zawsze wstawial posty a teraz cisza u niego na portalach jak makiem zasial.
16.10.2019 13:21
Gosc (gość)
No to jest niepokojące, tym bardziej że wiemy już o leżącej samotnie Sylwii i o Pawle i Oldze, chyba że taki scenariusz jest i Sylwia zostanie sama z dzieckiem bo Korcz rezygnuje z serialu o czy już było pisane jakiś czas temu i o czym może świadczyć brak promowania OMSNM a promowanie Wojennych Dziewczyn przez Marcina, chyba wszyscy zwrócili na to uwagę bo on jednak zawsze wstawial posty a teraz cisza u niego na portalach jak makiem zasial.
16.10.2019 13:20
GOŚĆ (gość)
To by się zgadzało,o czym świadczy 4 sezon-najpierw Marcin brał udział w sprawie syna,który objawił się ojcu po bodajże 16 latach i co? i okazało się ,że pojawił się Mateusz. Potem w 9 sezonie,zaczęło się od zakładu pogrzebowego,trumien i urn. Było niby śmiesznie,ale przekaz był niepokojący i zakończyło się tragedią. Coś w tym jest,fakt dużo się teraz mówi o samotnych matkach,dzieciach o uśpionej aplikacji,a dlaczego uśpionej,a nie skasowanej(nawet Marcina to zdziwiło). Też nie przepadam za Sylwią,ale gdyby ciąża była zagrożona bo Pawełek przyczynił się do tego to nie podoba mi się to i to bardzo. Miejmy nadzieję,że scenarzystki nie popłynęły jak to robiły nieraz z I&M-zobaczymy.
16.10.2019 12:41
Iwona (gość)
No dobrze jak taki jest schemat to niech będzie tylko zazdrość, inne kobiety w momencie kiedy Sylwia jest w ciąży to słabe, w dodatku nie ma radości u S&P z tego dziecka to nie trzyma się kupy jak dla mnie.
16.10.2019 11:55
Niekompetencja?? (gość)
Iwona, jaka niekompetencja scenarzystek? To jest jak najbardziej typowe dla tego serialu i dla scenarzystek, że w pierwszych 3 odcinkach pokazują pewne sceny, skrawki rozmów czy stwierdzeń, które im dalej w sezon, tym bardziej okazują się kluczami do tego, co będzie się działo. I to wręcz zapowiedzią czegoś zupełnie odwrotnego niż się wydawało na początku. Postacie coś tam na początku deklarują, a potem w trakcie następnych odcinków są wrzucani w określoną sytuację i sprawdzani. W pewnym sensie rozliczani z tego, co mówili na początku, a jak inaczej się potem zachowują jak przyjdzie co do czego. Na zasadzie: tacy jesteśmy na ile nas sprawdzono. Czyny świadczą o nas, a nie słowa. Uważny widz jest w stanie zauważyć, że taki schemat w scenariuszu jest nie od dziś.
16.10.2019 09:21
.... (gość)
Teraz to przynajmniej się wyjaśniło czemu Ola i Marcin od lipca tak mało kręcili razem i dlaczego nie było przecieków z planu że Sylwia i Paweł kręcą wspólne sceny, tak na prawdę to już żadnej pary nie ma w serialu bo Marta i Krzysiek też zniknęli, w wielkim łóżku w sypialni została sama Marta a za chwilę w wielkim łóżku Radeckich zostanie sama Sylwia. Przykre bardzo i chociaż do tej pory tak nie chciałam to uważam że powinni już serial zakończyć bo źle się robi.
16.10.2019 09:21
Triniti (gość)
Możliwe, że Olga będzie znajomą, koleżanką Pawła i Marcina ze studiów i ona odegra taka rolę między S&P, jak Paweł między I&M w 5 serii. Może chcieć namieszać między S&P, a potem spodoba się jej Marcin, ale Marcin ma "troje" dzieci i pozostanie jej Tomek, mimo wszystko nadal wolny i bez zobowiązań. Olga jest atrakcyjna i wydaje się pewna siebie, zupełnie odwrotnie niż na początku Sylwia, więc jeśli ma zostać na dłużej w serialu, to musi namieszać, a potem zacznie się zmieniać. Ta "uśpiona" aplikacja randkowa Pawła skojarzyła mi się z pomyłkowymi sms-ami Marcina do Małeckiej Sylwii. Tylko zastanawia mnie stosunek Pawła do dziecka. Nazwał go obcym, najlepiej chciałby parkę by mieć to z głowy, cieszy się że zostanie ojcem, ale nie kwapi się do ślubu z Sylwią. Może faktycznie będzie miał parkę, ale nie bliźniaków! Sylwia natomiast się tak jakoś pokrętnie tłumaczyła, że w ciążowej sukni nie chciałaby ślubu brać. Tylko nie pamiętam czy S&P o ślubie kiedykolwiek rozmawiali. Z tego wynika, że Sylwia urodzi dziecko Pawła jako samotna rozwódka, bo narzeczona, to jeszcze nie żona. Powiem szczerze, że smutne to jest. Nie przepadam za Sylwią, ale nie zazdroszczę jej tego w jakiej sytuacji się znalazła. Niby szczęśliwa i kochana, ale tak nie do końca, dlatego tak bardzo chce się w pracy spełnić zanim zostanie uziemiona. Nie sądzę, by Paweł zostawał a małym dzieckiem, gdy zachoruje, raczej będzie szukał wymówek(dodatkowego zajęcia), by później do domu wracać. Marcin też nie szczędził przykrości Idze, gdy się z nią zaręczył i dość długo zwlekał ze ślubem. Po ślubie i po narodzinach Zbysia przypadkiem się wygadał o wpadce z Sylwią, co nie do końca stawia go w dobrym świetle. Nie wspominając o sprawie ze studentkami, bo mógł z Igą i Zbyszkiem więcej czasu spędzić na Mazurach, zamiast udawać że jest bardzo zajęty. Lepiej by to wyglądało, gdyby cała rodzina spędziła ze sobą tydzień na Mazurach, niż tak jak to zrobiły scenarzystki. No ale nie wszystkim i nie wszystko idzie jak po sznurku. Mimo wszystko, czekam na szczęśliwe zakończenie we wszystkich wątkach, bo moim zdaniem wszystkie bohaterki w serialu już dość zostały upokorzone, może tym razem mecenasi powinni zostać tak samo przetestowani przez swoje partnerki.
16.10.2019 08:42
Iwona (gość)
Co do tej zazdrości to nie wiem czy pamiętacie na początku 10 sezonu w rozmowie Sylwii i Pawła padło z ust Sylwii coś takiego że zazdrość mają już za sobą ( czy coś w podobnie powiedziała Sylwia), a teraz okazuje się że jednak nie, jest niekompetencja scenarzystek w tym temacie, wierni fani to wylapia a nie macie wrażenia że to właśnie to nieporozumienie i sprzeczki miedzy S&P doprowadzi do ciąży zagrożonej? Stres i nerwy spowodują że Sylwia będzie musiała uważać do końca ciąży?
16.10.2019 08:04
Kama (gość)
Nic tak dramatycznego się nie stanie, to nie tego typu serial. Sylwia i Paweł się pokłócą po to, żeby się pogodzić, moim zdaniem maksymalnie do 8-9 odcinka. Nie podoba mi się wsadzenie zazdrości do ich wątku, ale przecież i tak wszystko się u nich ułoży. Wizje, że Sylwia zostanie samotną matką są moim zdaniem kompletnie bezpodstawne. A jeszcze te sugestie, że Paweł najchętniej dalej żyłby bez zobowiązań i że został zmuszony do oświadczyn, a dalej chciałby spotykać się z paniami z aplikacji randkowej są śmieszne. Czasami mam wrażenie, że oglądam zupełnie inny serial niż niektórzy.
16.10.2019 07:30