"Oblicze miłości". Tęsknota siostrą miłości [RECENZJA]

Monika Somla
Monika Somla
"Oblicze miłości"media-press.tv
"Oblicze miłości"media-press.tv
"Oblicze miłości" opowiada historię o tym, w jak skomplikowany sposób, ludzie radzą sobie ze stratą kogoś bliskiego.

NASZA OCENA: 6/10

Nikki jest spełnioną żoną oraz matką. Od wielu lat jest szczęśliwa z człowiekiem, którego kocha, mają dorosłą już córkę. Po tragicznej śmierci męża kobieta ma poczucie wielkiej straty i pustki. Jej życie zmienia się całkowicie, dni wypełniają smutek, żal, zniechęcenie i zrezygnowanie. Mija kilka lat. Pewnego dnia Nikki spotyka mężczyznę, który jest bardzo podobny do jej zmarłego męża. Czuje, że musi go poznać - i tak też się dzieje. Okazuje się, że Tom również jest samotny, nawiązuje się między nimi bliższa znajomość, rozkwita pełen ciepłych uczuć romans. Tom jednak pozostaje w nieświadomości, co do prawdziwego powodu zainteresowania Nikki jego osobą.

Obietnica obejrzenia interesującego dramatu psychologicznego opowiadającego o tym, do czego może doprowadzić nieukojona tęsknota i miłość do zmarłego współmałżonka zostaje w przypadku tego filmu spełniona w 90 procentach. Mamy tu analizę całej gamy uczuć, jakie kolejnymi falami zalewają człowieka po stracie kogoś bliskiego, pokazanie próby obrony umysłu przed ostatecznym przyjęciem do wiadomości, że już nigdy tej osoby nie zobaczymy. Postępowanie Nikki jest w gruncie rzeczy desperackie i irracjonalne, mocno egoistyczne i dziwne, zrozumiałe, a jednocześnie niezrozumiałe, wzbudzające wątpliwości nawet w niej samej. Kobieta na własny użytek tworzy wokół siebie bańkę ułudy i podtrzymuje ją, z całą zachłannością czerpiąc uczucia, jakie dzięki temu odzyskuje. Z prawdziwą miłością do tego nowego Toma, nie ma to nic wspólnego, wręcz przeciwnie – to spektakl nieuczciwości w jaki go wciąga.

Jest więc materiał w tej historii na interesujące studium przypadku, jakich chyba niewiele jest w kinie, który czasem tylko ucieka w stronę historii w sumie nietypowego, jeżeli zna się przyczyny, romansu. Głębi potrzebnej filmowi dodają znakomici aktorzy (Annette Bening, Ed Harris) , którzy wnieśli do filmu własne tajemnice i obdarzyli parę odtwarzanych przez siebie postaci ciekawą niejednoznacznością.

Film do obejrzenia i do wzruszenia, a czy zostanie w pamięci na więcej niż jeden wieczór, sami się Państwo przekonają. Mnie został.

Beata Cielecka

"Oblicze miłości". Sprawdź datę emisji w telewizji

WRÓĆ DO PROGRAMU TV

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn