"Otwórz oczy". Ignacy Liss nową gwiazdą polskiego kina! W serialu Netflix zachwycił widzów! Co było dla niego najistotniejsze w roli Adama? [WYWIAD]

Ignacy Liss - lepiej dobrze zapamiętajcie to imię i nazwisko, bo na horyzoncie właśnie rodzi się przyszłość polskiego kina. Młody aktor urodził się w 1998 roku i jeszcze jest studentem warszawskiej Akademii Teatralnej, jednak zdążył już zaliczyć udział w kilku głośnych produkcjach filmowych i serialowych.

Liss po raz pierwszy przed kamerą pojawił się w 2016 roku, gdy zagrał w etiudzie szkolnej "Schronienie", a już dwa lata później wziął udział w Teatrze Telewizji w reżyserii Wojciecha Adamczyka pt. "Ekspedycja". Następnie zaliczył małą rolę w serialu "Wojenne dziewczyny" i już za moment został zauważony przez twórców serialu "Lepsza połowa", którzy obsadzili go w roli Kamila, syna postaci granych przez Artura Żmijewskiego i Izabelę Kunę.

Następnie młody aktor wziął udział w filmie Roberta Glińskiego pt. "Zieja", po czym przyszedł czas na małe, acz wyraziste, kreacje w serialach "Ludzie i bogowie" oraz "Osiecka". Na początku 2021 roku można było zobaczyć go w filmie Netflix pt. "Erotica 2022", a teraz zagrał w nowym polskim serialu tej platformy - "Otwórz oczy"!

Wielu widzów zachwyciło się tym, jak Ignacy Liss w serialu "Otwórz oczy" wcielił się w postać Adama. Jak Ignacy Liss wspomina pracę nad tą produkcją? Co było dla niego najistotniejsze w swojej roli? I czego kompletnie się nie spodziewał? Sprawdźcie naszą rozmowę z młodym aktorem!