"Pan Jowialski" [RECENZJA]. Artur Żmijewski interpretuje Aleksandra Fredrę. Oceniamy najnowszy Teatr Telewizji!

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv
Międzynarodowy Dzień Teatru już za chwilę, za momencik, więc Telewizja Polska z tej okazji przygotowała wyjątkową premierę Teatru Telewizji. Oceniamy spektakl „Pan Jowialski” Aleksandra Fredry w reżyserii Artura Żmijewskiego!

"PAN JOWIALSKI" - SPRAWDŹ PROGRAM TV

"PAN JOWIALSKI"

Artur Żmijewski nie ma wielkiego reżyserskiego doświadczenia; co prawda wyreżyserował kilka odcinków "Na dobre i na złe" czy "Ojca Mateusza", ale spektakl teatru telewizji to zupełnie inna materia oraz środki wyrazu. Z taką formą Żmijewski do tej pory do czynienia miał wyłącznie raz i to dziesięć lat temu, gdy w 2008 roku zrealizował telewizyjną realizację „Emigrantów”. Na szczęście już pierwsze minuty „Pana Jowialskiego” pokazują, że wszelkie obawy o reżyserskie umiejętności pamiętnego Wolfa z „Psów 2” Pasikowskiego były niepotrzebne.

Żmijewski jest świadomy tekstu, na którym operuje i teatralności kreowanego świata, dlatego na początku i końcu widowiska mruga do widzów okiem, pokazując im – wiem, jesteśmy w teatrze, robimy swoje. To zamyka „Pana Jowialskiego” w pewien nawias, dzięki któremu sztuka może sobie na więcej pozwolić, a wszelakie szarżowanie jest w pełni uzasadnione.

A szarżuje się tutaj niemal od początku do końca, co zresztą wymusza sam tekst. Komedia Fredry to mały majstersztyk i tytuł wciąż aktualny. Czasy się zmieniają, ale mentalność ludzi zawsze pozostaje taka sama. Fredro wykpiwa hipokryzję, kołtuństwo, wąskie horyzonty oraz pychę.

Oczywiście tekst nie funkcjonowałbym tak sprawnie i nie był tak celny, gdyby nie wyborowi aktorzy, którzy znaleźli się w obsadzie. Doskonale patrzy się na Adama Ferencego, wciąż rzucającego rymowanymi wierszykami, któremu partneruje Anna Dymna, ale komediowe show jednak kradną Tomasz Kot i Danuta Stenka. Rola Szambelana pokazuje, że Kot wręcz czuje głód dobrych komediowych kreacji, zresztą wygląda, jakby wprost był do nich stworzony. Urodzony w Legnicy aktor tworzy ciekawy duet z Danutą Stenką, która w końcu mogła wyjść z szufladki pt. „smutna matka Polka”, do jakiej trafiła przez kilka ostatnich filmów oraz seriali. Tutaj daje wielki popis!

Warto zwrócić uwagę na Fabiana Kocięckiego, Mateusza Rusina oraz Krzysztofa Szczepaniaka. Szczególnie ten ostatni udowadnia, że jest prawdziwym scenicznym zwierzęciem – jest w nim w energia, siła oraz magnetyzm, aczkolwiek dla mnie największym odkryciem „Pana Jowialskiego” jest Joanna Kuberska. Absolwentka warszawskiej Akademii Teatralnej, do tej pory szerokiej publiczności znana m.in. z roli w serialu „M jak miłość”, zdecydowanie zasługuje na jeszcze większe kreacje, bo w „Panu Jowialskim” potrafi zachwycić. Do roli Heleny podeszła bez żadnych kompleksów wobec bardziej doświadczonych kolegów po fachu i stworzyła bardzo wiarygodną postać, nie pozwalając sobie ani na moment niepewności czy zawahania.

Patrząc na nazwiska, jakie stoją za najnowszą telewizyjną realizacją „Pana Jowialskiego”, naprawdę można usiąść z wrażenia: ciekawy reżyser, doskonała obsada, zdjęcia Piotra Wojtowicza, scenografia Arkadiusza Kośmidera, kostiumy Doroty Roqueplo i muzyka Włodzimierza Pawlika. Czapki z głów! Często takie nagromadzenie znanych i cenionych nazwisk okazuje się jedynie wydmuszką, ale tak nie jest w tym przypadku. „Pan Jowialski” w interpretacji Artura Żmijewskiego to doskonała komedia, która bawi, wzrusza, ale przy okazji pokazuje też, jak bardzo tekst Fredry jest aktualny. Rozrywka z wyższej półki. Seans obowiązkowy!

Ocena: 8/10

Krzysztof Połaski

[email protected]

Recenzja została pierwotnie opublikowana 26 marca 2018 roku.

"KRUK. SZEPTY SŁYCHAĆ PO ZMROKU" - JERZY SCHEJBAL OPOWIADA O ROLI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn