"Pani Harris". Fatalne zauroczenie pana doktora [RECENZJA]

Kamila Glińska
Kamila Glińska
"Pani Harris" (2005)media-press.tv
"Pani Harris" (2005)media-press.tv
Tytułowa „Pani Harris” to postać autentyczna, kobieta, która została oskarżona o zamordowanie swego długoletniego kochanka, słynnego lekarza. A jak było naprawdę?

NASZA OCENA: 7/10

Pewnej burzowej nocy przed domem doktora Tarnowera zatrzymuje się samochód Jean, kobieta wyciąga z bagażnika broń, grozi popełnieniem samobójstwa, mężczyzna chce jej zabrać broń, pada strzał… Jean Harris jest owdowiałą kobietą w średnim wieku, pracuje jako nauczycielka. Od 14 lat spotyka się z wziętym kardiologiem Hermanem Tarnowerem, cieszącym się życiem sybarytą, autorem poczytnej książki o dietach. Herman w końcu zaczyna planować zalegalizowanie związku, ale im bliżej owej daty, tym więcej wątpliwości go nachodzi, w końcu wycofuje się z obietnicy. Jean staje się chorobliwie podejrzliwa, coraz mniej panuje nad sobą.

Sprawa Tarnowera i pani Harris elektryzowała całą Amerykę w 1980 roku. Inspirując się nią Shana Alexander napisała sztukę teatralną „Very Much A Lady”, a tą z kolei na scenariusz telewizyjnego filmu („Pani Harris” została wyprodukowana przez HBO) przerobiła Phyllis Nagy, która także podjęła się reżyserii. W rolach głównych obsadzono gwiazdy: Bena Kingsleya i Annette Bening (na drugim planie wypatrzymy Ellen Burstyn, Chloë Sevigny, Frances Fisher czy Mary McDonnell). Można było o tajemniczej (przynajmniej na początku) śmierci Tarnowera opowiedzieć na różne sposoby: mógł powstać mroczny kryminał, thriller erotyczny na kształt „Fatalnego zauroczenia”, wreszcie dramat psychologiczny. Nagy zdecydowała się na ten trzeci wariant: Jean Harris jest w jej interpretacji osobą lekko zaburzoną, egocentryczną, kochający życie doktor Tarnowem zwyczajnie do niej nie pasuje, wcześniej czy później muszą pojawić się między nimi napięcia. Film pełen jest retrospekcji, dzięki którym odkrywamy niuanse tego tragicznego związku, kolejne sceny rzucają na pewne wydarzenia zupełnie nowe światło (na przykład otwierająca „Panią Harris” scena w finale będzie zinterpretowana i pokazana całkowicie odmiennie). Udany obraz o burzliwym i dramatycznie zakończonym romansie, nominowany w trzech kategoriach do Złotych Globów (najlepszy miniserial lub film telewizyjny, najlepszy aktor i aktorka w minserialu lub filmie telewizyjnym).

Beata Cielecka

"Pani Harris" w tv. Sprawdź datę emisji!

WRÓĆ DO PROGRAMU TV!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn