Paulina Sykut i Maciej Dowbor bronią Maryli Rodowicz: Potrafi śmiać się z siebie

Podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów Maryla Rodowicz pojawiła się na scenie w zaskakującym stroju, który był szeroko komentowany, i to raczej negatywnie. Sama piosenkarka przyznała, ze prowokacja była zamierzona i spodziewała się kontrowersji.

CZYTAJ TAKŻE:
MARYLA RODOWICZ: OGLĄDAM SIĘ WIELOKROTNIE W LUSTRZE, ZANIM GDZIEKOLWIEK WYJDĘ [WIDEO]
MARYLA RODOWICZ O SWOJEJ SYLWESTROWEJ KREACJI: PROWOKACJA BYŁA ZAMIERZONA!

- Mój kostium sylwestrowy był zaplanowany precyzyjnie, pracowało przy nim wiele osób - powiedziała artystka w rozmowie z NaTemat.pl. - Prowokacja była zamierzona, nie mogłam się doczekać wyjścia na scenę. Wiedziałam, że opinie będą podzielone. Żałuję, że nie wszyscy mają poczucie humoru i taki dystans, jak ja.

W podobnym tonie o stroju Rodowicz wypowiedzieli się prowadzący imprezę Paulina Sykut i Maciej Dowbor.

- Potrafi śmiać się z siebie, a to cenna umiejętność - bronił jej w "Fakcie" prezenter. - Przecież właściwie nic nie było widać, a gdyby facet wyszedł w koszulce z narysowaną klatą, to nikt by nie robił z tego afery. Pokazała ogromny dystans do siebie.

CZYTAJ TAKŻE:
MARYLA RODOWICZ - GWIAZDA BEZ KAPRYSÓW
MARYLA RODOWICZ: NAJLEPSZA OPOLSKA PLOTKA? ŻE TAŃCZYŁAM NAGO NA STOLE!
Również Sykut pochwaliła odwagę Rodowicz.

- Występ był super, a Maryla jak zawsze dała czadu. Taka gwiazda jak ona może sobie pozwolić na różne szaleństwa.