Chociaż presja spotkania na wizji dla każdego z uczestników była duża, wielu z nich po dłuższej chwili odzyskiwało poczucie humoru, swobodę i pewność siebie. Podczas pierwszych randek nie brakowało miłosnych westchnień, ale też i trzaskania za sobą restauracyjnymi drzwiami.
Pierwsze wrażenie
Pierwsza randka to moment, kiedy chcemy zaprezentować się możliwie jak najlepiej. Wiedzą coś o tym uczestniczki programu, które oszałamiały kreacjami i urodą. Również i panowie nie pozostawali w tyle. Każdy z nich przychodził ubrany elegancko. Część z nich urzekała swoje partnerki znajomością dobrych manier. Już pierwsze spojrzenia wpływały na dalsze losy randki. Uczestnicy rzadko zmieniali zdanie na temat swojej pary w trakcie dalszej rozmowy. Prawdą jest zatem stare randkowe powiedzenie, że najważniejsze jest pierwsze wrażenie.
Pewność siebie
Z pewnością siebie uczestnicy miewali czasem problemy. Kilkoro z nich powiedziało nawet, że spotkało na swojej drodze osobę przerastającą ich wyobrażenia, do której w innych warunkach wstydziłoby się podejść. Wydaje się, że częściej ofiarami randkowego onieśmielenia padali panowie, którzy tracili rezon na widok swoich towarzyszek, do tego stopnia, że jeden z nich nie był w stanie przełknąć restauracyjnych frykasów. Zdarzali się jednak i tacy, którzy jasno określili swój cel i bezkompromisowo dążyli do drugiej randki, zdobywając rozmówczynie tańcem, czy otwarcie deklarując swoje intencje.
Poczucie humoru
Nie od dziś wiadomo, że kobiety bardziej od urody cenią sobie męską inteligencję i poczucie humoru. Podczas kolacji część z nich miała szansę poznać prawdziwych erudytów, którzy potrafią w mig rozśmieszyć i oczarować. W większości przypadków decydowało to o drugim spotkaniu!
Dystans i refleks
Podczas pierwszego spotkania, odwiedzającym restaurację zdarzały się mniejsze lub większe niezręczności. Często zdarzało się, że z wrażenia uczestnicy nie przedstawiali się sobie lub zapominali swoich imion. Był też uczestnik, któremu zabrakło pieniędzy, aby opłacić cały rachunek i był zmuszony prosić o pomoc swoją partnerkę. W ramach rewanżu postanowił zaprosić ją na drugą randkę.
Spotkanie bratnich dusz
Kiedy pierwsze emocje już opadły, a języki nieco rozwiązały, wielu naszych bohaterów odkrywało, że ma ze sobą bardzo dużo wspólnego: takie same zainteresowania, podobny światopogląd, te same problemy, część z nich miało wrażenie, że zna się od zawsze, a czas przy restauracyjnym stoliku minął w zaskakującym tempie.
"Pierwsza randka". Stefan i Beata o niezwykłej historii ich związku: Trzeba szukać radości życia [WYWIAD]
Program TVP2 "Pierwsza Randka" zaowocował wieloma przyjaźniami i płomiennymi romansami. Jednak jedną z historii, która podbiła serca widzów było spotkanie Stefana i Beaty. Już wcześniej para poznała…
Program Pierwsza Randka pokazuje, że warto odważyć się i szukać miłości. Udowodnił, że wszyscy mamy podobne wątpliwości i oczekiwania podczas randkowania. Dzięki uczestnikom przekonaliśmy się również że nie powinniśmy mieć kompleksów - hollywoodzkie miłości zdarzają się także w kraju nad Wisłą. Jesteśmy świetnymi randkowiczami, potrafimy się dobrze bawić i nie brak nam spontaniczności. Program zgromadził stałą, ponad milionową widownię każdego premierowego odcinka, która kibicowała uczestnikom w poszukiwaniu miłości. W trakcie emisji programu na oficjalnym profilu Facebook toczyły się zażarte dyskusje, a nawet miłosne podchody.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu