"Pitbull. Niebezpieczne kobiety". Swojski i prawdziwy Pitbull na insulinowym haju [RECENZJA]

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
fot. Anna Gostkowska, Copyright ©Ent One Investments
fot. Anna Gostkowska, Copyright ©Ent One Investments
Wygląda na to, że Patryk Vega po raz kolejny idealnie wstrzelił się w panujące trendy. W Niemczech coraz głośniej robi się o gangsterskiej działalności gangów motocyklowych, a w Polsce już od wielu lat przestępczość tradycyjna jest wypierana przez przestępczość gospodarczą, gdzie fortuny zbija się wyłudzaniu od Skarbu Państwa podatku VAT. Wszystkie te wątki znajdziemy w filmie „Pitbull. Niebezpieczne kobiety”.

Poprzedni film Patryka Vegi, mający swoją premierę w styczniu tego roku, „Pitbull. Nowe porządki” na nowo otworzył świat „Pitbulla”, wprowadzając do historii inne realia oraz zupełnie nowych bohaterów. W końcu rok 2016 to nie 2005, więc zmieniła się nie tylko policja, ale przede wszystkim przestępczość. „Nowe porządki” stały się frekwencyjnym hitem i dodatkowo podzieliły krytyków. Podobnie będzie w przypadku „Niebezpiecznych kobiet” i nie dajcie się zwieść zwiastunowi, gdyż to film poważniejszy niż sugerowałby to mocno komediowy trailer.

W „Niebezpiecznych kobietach” powracają Majami (Piotr Stramowski), jego kobieta Olka (Maja Ostaszewska) oraz Gebels (Andrzej Grabowski), ale tym razem cała trójka schodzi na dalszy plan, robiąc miejsce innym. Głównym bohaterem nowego „Pitbulla” jest członek gangu motocyklowego GTM MC, funkcjonariusz Ochotniczej Straży Pożarnej w Żyrardowie, cukrzyk i wyznawca filozofii Arthura Schopenhauera w jednej osobie, Remek ps. „Cukier” (świetny Sebastian Fabijański).

CZYTAJ TAKŻE:

Istny psychopata, w jednej chwili pochylający się nad losem psa skonsumowanego przez pytona, a w drugiej powodujący śmiertelny wypadek samochodowy, gdyż ofiara wcześniej zajechała mu drogę. W jego życiu są dwie kobiety – niesłusznie trafiająca do więzienia miłość z dzieciństwa oraz matka jego dziecka, „Drabina” (Alicja Bachleda-Curuś) oraz dawnej zamożna projektantka wnętrz, a obecnie ambitna policjantka Zuza (Joanna Kulig). Obydwie kochają Remka i każda z nich zapłaci własną cenę za to uczucie.

Patryk Vega portretuje skorumpowaną Polskę, gdzie umoczeni są wszyscy, bez względu na wiek, status społeczny czy zawód. W tej rzeczywistości najczęściej padającym pytaniem jest „Co z tego będę miał?”, a ludzie dla pieniędzy zrobią wszystko, łącznie z pójściem do więzienia, jeżeli otrzymają za to odpowiednią gratyfikację. Twórca zgrabnie pokazuje nieporadność organów ścigania oraz wymiaru sprawiedliwości, którzy w starciu z inteligentnymi przestępcami, w dodatku wspomaganymi dobrze opłacanymi prawnikami, są niemal bez szans. Na każdy paragraf znajdzie się kruczek prawny, a nawet jeżeli oskarżony usłyszy wyrok, to będzie on najniższy z możliwych. Zresztą w więzieniu dzięki swoim pieniądzom i tak będzie królem, któremu kłaniają się strażnicy, wychowawcy, naczelnik i współwięźniowie, licząc przy tym, że i na nich skapnie chociaż trochę pieniędzy oraz zaszczytów służby u bogatego pana.

Jednak Vega nie stawia się w roli sędziego, jedynie biernego obserwatora i nie ocenia moralnych wyborów swoich bohaterów. Słusznie, bo to galeria niejednoznacznych postaci. Niektórzy, jak „Szelka” w wykonaniu Artura Żmijewskiego, są zwyczajnie pazerni i zepsuci do cna, ale inni, jak „Somalia” (Magdalena Cielecka) biorą, gdyż w takiej sytuacji postawiło ich życie. Nie mają innego wyjścia, bo bez tych pieniędzy nie przetrwają.

I właśnie tą niejednoznacznością Patryk Vega wygrywa. Jego scenariusz nie tylko ciekawi i trzyma w napięciu, lecz pokazuje prawdziwych ludzi i realne sytuacje. To autentyczne dramaty, tragedie i dylematy. Wierzę w każdego z bohaterów i mam świadomość, że tacy ludzi żyją obok nas. W tej części Vega oddał głos kobietom, pokazał świat z ich perspektywy i to się opłaciło. Poniżane, zdradzane, bite oraz zmęczone życiem – takie są bohaterki nowego „Pitbulla”, ale w sytuacji ostatecznej nie tylko są w stanie zemścić się, ale wiedzą też kiedy powiedzieć pas i wówczas wygrywa solidarność.

„Pitbull. Niebezpieczne kobiety” jest świetnie obsadzony. Odkryciem tej części jest Sebastian Fabijański. Urodzony w 1987 roku aktor co prawda już miał okazję zaistnieć na dużym ekranie, ale żadna z jego kreacji nie była tak wyrazista. Tutaj miał okazję się wyszaleć i nawet jeżeli momentami jego postać sprawia wrażenie przerysowanej, ja wierzę w to szaleństwo oraz obłęd. Sprawdziła się Zuzanna Grabowska jako przygotowana na wszystko pani prawnik – zresztą cały jej wątek wypada doskonale. A na deser Joanna Kulig, Alicja Bachleda-Curuś i Magdalena Cielecka – każda z pań zaprezentowała się w wydaniu, w jakim wcześniej nie dane nam było ich zobaczyć, ale bez wątpienia najbardziej przejmującą oraz tragiczną kreację stworzyła Cielecka. Aż szkoda, że miała tak mało czasu ekranowego.

Patryk Vega raczej nie uczy się na błędach, gdyż „Niebezpieczne kobiety” powielają słabości „Nowych porządków”. W tym przypadku również mamy do czynienia z fabułą, którą spokojnie można byłoby rozwinąć (dla jej dobra) w formie serialu, chociaż teraz skakanie od wątku do wątku nie jest już tak irytujące. Ale szkoda, bo na ekranie pojawia się cała paleta postaci, z czego nie wszystkie udało się odpowiednio wyeksponować, jak wcześniej wspomnianą bohaterkę Magdaleny Cieleckiej czy toksyczną relację postaci Anny Dereszowskiej oraz Artura Żmijewskiego.

To nie zmienia jednak faktu, że całość po prostu bardzo dobrze się ogląda. Patryk Vega umiejętnie wymieszał sceny przepełnione humorem (tutaj oczywiście bryluje Tomasz Oświeciński) z wątkami dramatycznymi. Ci, którzy spodziewali się salw śmiechu, tym razem raczej się zawiodą, gdyż reżyser postawił na brutalne opisywanie rzeczywistości, gdzie światem rządzą dwie rzeczy – pieniądze oraz chęć zemsty. Zresztą zemsta jest motywem przewodnim filmu, gdyż determinuje działania każdego z bohaterów; od niej się zaczyna i na niej się kończy.

Patryk Vega wciąż potrafi zaskoczyć. Patrząc na zwiastun „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” można było spodziewać się filmu będącego odcinaniem kuponów od kasowego hitu, a tymczasem warszawski autor wybrał inną drogę i zrobił film uciekający w trochę odmienne klimaty oraz poetykę, lecz korespondujący z poprzednikiem. Widać, że od początku do końca na ten obraz był pomysł, który został konsekwentnie zrealizowany. To nie tylko udane kino rozrywkowe, ale dobrze nakręcony (szczególnie zdjęcia tercetu Brożek, Aleksowski, Niczyporuk!) film sensacyjny z wątkami dramatycznymi, mocno osadzony w rzeczywistości jaką znamy z dzienników telewizyjnych. Jest swojski, jest nasz, jest prawdziwy. I nawet jeżeli mamy do czynienia z grzechem fabularnego nadmiaru, to wybaczmy, gdyż to „Pitbull” na insulinowym haju; dynamiczny, głośny i autentyczny.

Ocena: 7/10

Krzysztof Połaski

[email protected]

"PITBULL. NIEBEZPIECZNE KOBIETY" OD 11 LISTOPADA W KINACH

Gatunek: sensacyjny

Produkcja: Polska 2016

Producenci: Emil Stępień, Patryk Vega

Producent wykonawczy: Ent One Investments

Scenariusz i reżyseria: Patryk Vega („Służby specjalne”, „Pitbull. Nowe porządki”, „Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć”, serial „Pitbull”)

Obsada: Piotr Stramowski („Pitbull. Nowe porządki”, „W spirali”), Maja Ostaszewska („Pitbull. Nowe porządki”, „Body/Ciało”, „W imię…”, „Jack Strong”, „Uwikłanie”), Andrzej Grabowski („Pitbull. Nowe porządki”, „Demon”, „Na granicy”, „Służby specjalne”, „Pod Mocnym Aniołem”), Alicja Bachleda-Curuś („Pan Tadeusz”, „Ondine”, „Bitwa pod Wiedniem”, „7 rzeczy, których nie wiecie o facetach”), Artur Żmijewski („Mój rower”, „Katyń”, „Kamienie na szaniec”, „Psy II: Ostatnia krew”), Joanna Kulig („Sponsoring”, „Ida”, „Disco Polo”, „Niewinne”), Magdalena Cielecka („Córki dancingu”, „Wenecja”, „S@motność w sieci”), Anna Dereszowska („Słaba płeć?”, „Sęp”, „Lejdis”, „Nigdy nie mów nigdy”), Sebastian Fabijański („Miasto 44”, „Jeziorak”, „Panie Dulskie”, „#WSZYSTKOGRA”), Tomasz Oświeciński („Pitbull. Nowe porządki”, „Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć”, „Służby specjalne”), Zuzanna Grabowska („Planeta Singli”, „Czas honoru”), Agnieszka Rylik („Superprodukcja”, „48 godzin z życia kobiety”)

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn