"Plebania". Angieszka Włodarczyk martwi się o swojego partnera. Robert Karaś walczy w dziesięciokrotnym Ironmanie. "Nigdy wcześniej nie widziałam go w takim stanie"

Karol Gawryś
Karol Gawryś
Fot. Gałązka/AKPA | AKPA
Fot. Gałązka/AKPA | AKPA
Od dwóch lat Agnieszka Włodarczyk jest związana z triathlonistą Robertem Karasiem. Jej ukochany obecnie bierze udział w dziesięciokrotnym Ironmanie. Aktorka nie kryje dumy z postawy jej partnera, ale i obaw związanych z jego zdrowiem. "Wolałam nie mówić nic, niż mówić jak się boję" - wyznaje Agnieszka Włodarczyk.

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś od dwóch lat tworzą zgodny i szczęśliwy związek. Para, która związała się ze sobą w 2020 roku, niespełna rok później przywitała na świecie swojego synka Milana. Ukochany aktorki znany jest nie tylko przez pryzmat ich związku, ale także za sprawą swoich sukcesów sportowych. Robert Karaś jest bowiem reprezentantem Polski w triathlonie. Sportowiec może się pochwalić m.in. tym, że w 2021 roku został mistrzem i rekordzistą świata w Ultra Triathlonie na dystansie pięciokrotnego Ironmana. Okazuje się jednak, że tym razem postawił sobie poprzeczkę jeszcze wyżej.

Angieszka Włodarczyk martwi się o swojego partnera

Robert Karaś postanowił spróbować swoich sił w dziesięciokrotnym Ironmanie, w którym ma do pokonania łącznie 38 kilometrów pływania, 1800 kilometrów jazdy na rowerze i 422 kilometry biegu w ciągu zaledwie 345 godzin. Na ten moment ukochany aktorki ma już za sobą sporą część dystansu i przewodzi całej stawce.

Ze skali wysiłku, jaki obecnie podejmuje Robert Karaś świetnie zdaje sobie sprawę Agnieszka Włodarczyk, która nieustannie mu kibicuje. Aktorka na bieżąco relacjonuje w mediach społecznościowych postępy jej partnera. Nie ukrywa jednak przy tym, że nieustannie martwi się o jego zdrowie.

Wolałam nie mówić nic, niż mówić o tym jak się boję. Nigdy wcześniej nie widziałam go w takim stanie - napisała Agnieszka Włodarczyk na swoim InstaStories na Instagramie.

Ponadto aktorka poprosiła zatroskanych fanów o to, by wstrzymali się z zalewaniem ją wiadomościami o to, jak obecnie czuje się jej partner. Jak twierdzi, na ten moment potrzebuje spokoju i czasu, który mogłaby poświęcić małemu Milanowi.

Ja rozumiem, że się martwicie i jesteście ciekawi, co u Roberta. Ale ani na profilu Roberta, ani tutaj niczego nie ukrywamy. Więc proszę, nie wysyłajcie do mnie każdego dnia prywatnych wiadomości "jak się czuje Robert" i "jak się trzymam", bo oszaleję. Potrzebuję trochę spokoju i czasu dla małego, a nie siedzenia w telefonie i odpowiadania na wiadomości. Śledźcie profil mistrza. Całujemy i dziękujemy za troskę - można przeczytać na InstaStories Agnieszki Włodarczyk.

[instagram]https://www.instagram.com/p/ChUy1WGIbBF/[/instagram]

[instagram]https://www.instagram.com/p/ChWwMJTL8-C/[/instagram]

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn