"Policjantki i policjanci". Honorata Witańska i Mariusz Węgłowski o rozstaniu swoich bohaterów. Wrócą do siebie? [WIDEO]

program TV

Takiego obrotu spraw chyba nikt się nie spodziewał w serialu "Policjantki i policjanci". Pojawienie się byłego narzeczonego Karoliny (Honorata Witańska) skomplikowało relację Rachwał i Białacha (Mariusz Węgłowski) do tego stopnia, że para po serii niedomówień postanowiła się rozstać. Jak do tego doszło?

W 414. odcinku "Policjantek i policjantów" Mikołaj był świadkiem potajemnego spotkania Karoliny z byłym narzeczonym Kamilem. Policjant nie był jednak w stanie wybaczyć swojej dziewczynie, że go okłamała.

-Nie byłaś u Ewki, ale za to doskonale wiem, gdzie i z kim byłaś i co robiłaś
-Ja chcę ci to wszystko wyjaśnić
-Karolina, nie chcę tego słuchać
-Mikołaj przepraszam cię...

Po rozstaniu z Mikołajem Karolina będzie całkowicie rozbita. Ukochany nie będzie się do niej odzywał, ani odbierał od niej telefonów.

Dojdzie między nimi do ogromnej fali nieporozumień, niedomówień i dwuznaczności - powiedziała nam Honorata Witańska.

Białach weźmie wkrótce urlop na żądanie. Niestety, niedługo później pojawi się u niego Zuza Kowal, która poprosi aby na służbie znowu partnerowała mu Karolina Rachwał i choć jej decyzja będzie podparta lepszymi wynikami skuteczności patrolu, w obecnej sytuacji Mikołaj nie będzie zadowolony z takiego obrotu sprawy. Przed parą naprawdę trudny okres. -Wszystko się załamało - dodał w rozmowie z nami Mariusz Węgłowski.

Czy Karolina i Mikołaj wrócą do siebie w 8. sezonie serialu "Policjantki i policjanci"? Zobacz wideo!